niedziela, 1 marca 2015

Kremowe mydło marsylskie z mlekiem osiołka

Mydło marsylskie z mlekiem osiołka to green-boxowy prezent od Żan :). Włożyła mnóstwo serca do przygotowania paczki dla mnie i trzeba przyznać, że świetnie wyczuła czym mnie uradować! Mam nadzieję, że znacie jej bloga uśmiechnięte oczy, bo jeśli jest inaczej to dużo tracicie.
Przedstawiam zatem mydełko od Żan.


Mydło pachnie cudownie.... jak mydło bambino! Słowo "kremowe" chyba najlepiej oddaje moją opinię o nim. Pachnie kremowo-mydlanie, jest to przepiękny zapach, ciepły, przytulny, a jednocześnie świeżo czysty. Piana jest bardzo gęsta i bardzo kremowa. Mydło jest wydajne, zwarte, nie ślimaczy się, nie łamie, nie rozpuszcza na mydelniczce. Nie wysusza i nie ściąga skóry. Ciało jest po jego użyciu gładkie, miłe w dotyku a w dodatku pięknie pachnące. Używam do twarzy, do higieny intymnej, do wszystkiego. I wszędzie bardzo mi odpowiada!

Co prawda skład nie jest idealny ;), ale działanie naprawdę mi pasuje. Raz na jakiś czas mogę sobie dać małą dyspensę :D. Poza tym fakt, że mydło jest od Żan nadrabia te drobne niedociągnięcia *:



Żanetko *: *: *: *: *:

24 komentarze:

  1. mam kilka mydeł z te serii ale z mlekiem jakos mnie nie pociąga:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mnie zaciekawiło,zwłaszcza to mleko zawarte w mydle;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię mydełka z mlekiem :)

      Usuń
    2. Mnie strasznie przyciąga mleko/maślanka/jogurty jak są w składzie mydła :D

      Usuń
    3. Jogurtowe było fajne z lawendowej farmy :)

      Usuń
  3. bardzo przyjemnie się prezentuje to mydełko

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię "mleczne" mydełka. Szkoda tylko, że producent nie zadbał o trochę lepszy skład. Nie wątpię jednak, że jest bardzo przyjemne w użyciu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Następnym razem obiecuje mydełko będzie lepsze składowo :**

    co kręci anulę - podoba mi się! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak mi się podoba! *:
      Heheheheeee :) a tak jakoś mnie naszło na zmianę tytułu :D cieszę się, że Ci przypadł do gustu :)))

      Usuń
  6. ja mam z glinką mydełka ktore lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię mydła z glinkami - les argiles ma boskie!
      A jakie są Twoje ulubione?

      Usuń
  7. Genialny tytuł! Bardzo mi się podoba :D

    Piękne zdjęcia. Cudnie ujęłaś mydło z motywem kwiatowym.

    Lubię mydła z mlekiem :) Skład średni jednak najważniejsze, że Ci służy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej - dziękuję bardzo *:
      Tytuł wreszcie właściwy :DDD

      Usuń
  8. Używałabym go chętnie do kąpieli, bo do twarzy stosuję aleppo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam aleppo, ale w zasadzie każdego mydła używam po całości :D a przynajmniej próbuję, bo nie każde mi służy w ujęciu tak globalnym :)

      Usuń
  9. Rzeczywiscie składowo takie sobie ale Donkey milk jest :D

    OdpowiedzUsuń