wtorek, 31 marca 2015

Zakupy na iwos.pl

Witajcie :)
Ach te promocje... Ciężko się im oprzeć :). Skorzystałam z weekendu darmowej dostawy w moim ulubionym sklepie iwos.pl i nabyłam małe co nieco.


Kupiłam detoksykujący scrub do ciała "truskawkowy dżem" od organic shop i odżywkę z awokado zwiększającą objętość firmy planeta organica. Wielkanocny Zajączek natomiast przyniósł mi krem do twarzy na dzień debiutującej marki biolaven (made in sylveco). Zajączek ma świetnego informatora - na ten krem miałam wielką ochotę! Dziękuję Pani Mariolu :)).

niedziela, 29 marca 2015

Lotion do ciała z mocznikiem firmy bioturm

Balsam do ciała z 10% mocznikiem bioturm polecany jest do skóry suchej, wrażliwej i szorstkiej. Według opisu producenta jest dobry dla skóry borykającej się z problemami związanymi z wiekiem i warunkami atmosferycznymi, mogą go też używać dzieci.

 

sobota, 28 marca 2015

Krem pod oczy z awokado od Uoga Uoga

Uoga uoga darzę wielką miłością kosmetyczną i wcale nie staram się tego ukryć. Kto zna ich produkty ten mnie rozumie, a kto nie zna niech żałuje :).
Dziś przedstawiam Wam specyfik podoczny z olejem z avocado - jednym z moich ulubionych olejów.


czwartek, 26 marca 2015

Spray do skóry głowy Aubrey Organics

Tym postem rozpoczynam mini serię wpisów na temat wcierek skalpowych.
Tak mnie jakoś ostatnio naszło na ten temat i rozpoczęłam poszukiwania idealnej wcierki, która oprócz dobroczynnego działania w zakresie nawilżania, odżywiania i regenerowania skóry głowy zapewni również dłuższą świeżość włosom (walczę o to zaciekle od dawna!).
Jako pierwszy zaprezentuję spray do skóry głowy Aubrey Organics.


środa, 25 marca 2015

Douces Angevines - poznaję nową markę

Douces Angevines to dla mnie nowość. Są to francuskie kosmetyki organiczne i wegańskie, dostępne u nas w sklepie tobeeco. Ich oferta i filozofia firmy zainteresowała mnie bardzo, więc z przyjemnością przyjęłam propozycję współpracy.
Wczoraj dotarła do mnie przesyłka a w niej pięknie zapakowane kosmetyki :)

poniedziałek, 23 marca 2015

Kto upoluje dwustutysięczne wyświetlenie bloga tego czeka nagroda :)

Mam dla Was małą zabawę :)
Osoba, która przyśle mi na maila anula.ga@wp.pl zrzut z ekranu z liczbą wyświetleń mojego bloga najbliżej 200tys. dostanie nagrodę niespodziankę :).
Licznik Waszych wyświetleń znajduje się w lewej, dolnej części strony. Sądząc po dotychczasowych statystykach 200.000 wyświetleń ma szansę pojawić się za kilkanaście dni. Bądźcie czujne, wymyślę jakąś fajną nagrodę :D, np. kawa ze mną.... hahahahaaaaa! Żartuję - nie zamierzam nikogo karać za refleks :). Zapewne będzie to coś kosmetycznego, ale może nie tylko.

A teraz "nagroda" dla wszystkich czytających :D. Proszę! :)


Oczywiście nagroda ogranicza się do możliwości podziwiania zdjęcia, bo Blondyny nie oddam :D. Dla chętnych mogę załatwić sesję głaskania z lizaniem gratis :)). Dojazd własny :D.

niedziela, 22 marca 2015

Moje miodki :)

Nie wiem jak u Was, ale u nas miód musi być. Do ciepłego mleka albo grzańca piwnego, do kanapek, do marynat mięsnych i sosów do sałaty, albo do maczania łyżeczki :D. No i oczywiście do maseczek - głównie do twarzy, ale czasem doprawiam też miodem maski włosowe.
Mamy w domu miody z różnych źródeł, ale od wielu lat zawsze są na stanie miody z Pszczelego Dworku. Jestem świeżo po uzupełnieniu zapasów :). Ponieważ w domu został tylko miód gryczany,  nabyłam dwa słoiki w czwartek. Mam tego farta, że Pszczeli Dworek przyjeżdża parę razy w roku do mnie do pracy :).

sobota, 21 marca 2015

Co tam u mnie nowego?

Wpadło mi w ręce trochę nowości, więc Wam je przedstawię.

Na pierwszy ogień pójdą nabytki z iwos.pl:
- mydło do rąk planeta organica - wcześniej miałam oliwkowe i było bardzo fajne, tym razem wzięłam wersję z shea
- płynne mydło dr. bronner's o zapachu migdałowym - bardzo jestem go ciekawa, zamierzam wypróbować go do celów nie tylko kosmetycznych
- olejek do pielęgnacji skórek i paznokci mojej ukochanej firmy herbfarmacy - obecnie pomoc moim skórkom pilnie potrzebna!
- żel do higieny intymnej naszej rodzimej nowości rynkowej biolaven


wtorek, 17 marca 2015

Nubian heritage – lotion do ciała „afrykańskie czarne mydło”

Nubian heritage kocham za mydła (polecam każdemu!). Po sukcesie kostek przyszedł czas na poznanie innych produktów firmy. Przedstawiam zatem leczniczy balsam do ciała z ekstraktem z czarnego mydła afrykańskiego, wyciągiem z płatów owsianych, aloesem i cudownymi masłami: mango, kakaowym i oczywiście shea, które jest na pierwszym miejscu składu. Poezja!

niedziela, 15 marca 2015

Anulowe nowości zakupowe

Bliskość sklepu z kosmetykami naturalnymi ma dwie strony - dobrą i lepszą :D hahahaaa :).
Takie oto cuda można mieć na wyciągnięcie ręki a przemiłe towarzystwo i wspaniałego kompana do kosmetycznych ploteczek w gratisie :D. Dziękuję Aniu - było miło jak zawsze!
Tym razem zgarnęłam z BeMyBio płyn micelarny z ekstraktem arganowym So'Bio, peeling do twarzy z papają i żeń szeniem Orientany oraz mydło black orchid Milomill.


sobota, 14 marca 2015

Biolaven - nowość na polskim rynku kosmetycznym

Szperając dzisiaj po sklepie iwos.pl zauważyłam nową markę - Biolaven. Jak duże było moje zdziwienie, gdy doczytałam, że to marka polskich kosmetyków naturalnych, produkowana przez firmę SYLVECO. Bazuje na dwóch składnikach roślinnych, charakterystycznych dla rejonu francuskiej Prowansji: olejku eterycznym z lawendy i oleju z pestek winogron.
Przyznam, że wprowadzenie tej marki to dla mnie nowina - a dla Was? Produkty prezentują się przyjemnie dla oka, również od strony cenowej. Mam na nie ochotę :).
Zgodnie z info na iwosie swoją premierę mają 16 marca 2015r.
Poniższe zdjęcia pochodzą ze sklepu iwos.pl.


piątek, 13 marca 2015

Olivia Care w kokosowo - limonkowym wydaniu

Pierwszy raz mam mydło marki Olivia Care. Jest to amerykańska marka naturalna, niestety ich produkty nie występują w stałej ofercie w Polsce.
Mydełko waży ponad 140g i jest częścią trzypaku wyszperanego przez Miłośniczkę Natury w jej ukochanym tkmaxxx. Jedno z tych mydlanych trojaczków trafiło dzięki niej w moje łapki :).


czwartek, 12 marca 2015

Szalona Renia!

Renia, prowadząca bloga szminką po lustrze, nie ma umiaru..... Nie ma umiaru w robieniu innym przyjemności i obdarowywaniu ich! Całkiem oszalała! Jeszcze nie zdążyłam ochłonąć po cudownym prezencie urodzinowym jaki od niej dostałam a ta szalona kobieta obdarowała mnie z okazji 8 marca! Reniulka - opamiętaj się :))))
Kochana, nie wiem jak wyrazić swoją wdzięczność *: mojej radości i zaskoczenia również nie da się zamknąć w słowach! Przysłałaś mi czekoladę w mydle marki "czyste mydło", która wołała mnie od momentu, kiedy ją pierwszy raz ujrzałam na oczy swe za pośrednictwem monitora :D. Spełniłaś moje kosmetyczne marzenie - dziękuję *: Jesteś niesamowita *:

wtorek, 10 marca 2015

Owocowy puder rozświetlający Pink Champagne od 100% Pure

Jak wiecie w kwestii makijażu jestem co nieco... niegramotna. Stosuję jego podstawową wersję - podkład i tusz do rzęs. Mam kilka bronzerów i parę sztuk różów. Nie bardzo umiem się nimi posługiwać, stąd i używam raczej z rzadka. Może się kiedyś zapisze na jakiś kurs czy coś...
Ale nie o swojej ciapowatości dziś chciałam tylko o owocowym pudrze rozświetlającym Pink Champagne firmy 100% pure, który mam oczywiście ze sklepu Emilki - plants for beauty :).


niedziela, 8 marca 2015

Ostatnie zakupy

No może nie takie ostatnie, bo niektóre robione już jakiś czas temu, ale nie pokazywałam Wam ich jeszcze.
Zakupy w manufakturze kosmetycznej popełniłam przez Kasię i jej przepis na mgiełkę do włosów :). Kasia tworzy samorobione cudeńka, na widok których ślinka mi cieknie! Jej blog to kopalnia kosmetycznych inspiracji!


czwartek, 5 marca 2015

Kosmetyki naturalne? Nie, dziękuję, nie stać mnie.

Kosmetyki naturalne? Nie, dziękuję, nie stać mnie.
Jest to jedno z najbardziej denerwujących mnie i nieprawdziwych stwierdzeń, z którym niestety bardzo często się spotykam. Nie rozumiem jakim cudem ten zabobon trwa do dziś. Myślę, że jest wynikiem znikomej świadomości i niskiej znajomości kosmetycznego rynku naturalnego. Opinie o ekskluzywnym charakterze kosmetyków naturalnych, w sposób bardziej lub mniej bezpośredni, są również prezentowane przez media. Niby każdy wie, że "telewizja kłamie", ale jednak ta pani/ten pan ze szklanego pudełka mają wielką siłę oddziaływania na nasze zdanie! 

wtorek, 3 marca 2015

Miętowy zestaw włosowy John Masters Organic

Kosmetyki john masters organics miały u mnie swoje 5 minut dość dawno temu. Testy wypadały różnie - lepiej, gorzej i świetnie. Nie zakochałam się jednak w nich na stałe. Przypomniała mi o tej firmie Ania z BeMyBio, dorzucając mi do zakupów próbkę ich szamponu regenerującego. Efekty jej użycia były na tyle zachęcające, że skusiłam się na świąteczny zestaw włosowych miniatur.

niedziela, 1 marca 2015

Kremowe mydło marsylskie z mlekiem osiołka

Mydło marsylskie z mlekiem osiołka to green-boxowy prezent od Żan :). Włożyła mnóstwo serca do przygotowania paczki dla mnie i trzeba przyznać, że świetnie wyczuła czym mnie uradować! Mam nadzieję, że znacie jej bloga uśmiechnięte oczy, bo jeśli jest inaczej to dużo tracicie.
Przedstawiam zatem mydełko od Żan.