Wpadłam pochwalić się cudowną niespodzianką jaka mnie dzisiaj spotkała :)).
Wchodząc do mieszkania zajrzałam do skrzynki a tam awizo od kuriera z informacją, że u ochrony jest dla mnie przesyłka. Mocno mnie to zdziwiło, bo nie czekałam na żadną przesyłkę pod adresem domowym...
Po odwinięciu wierzchniej warstwy zastałam...
Paczkę przysłała mi kochana Żan *: *:. Znalazłam w niej same cudowności i wielką dawkę serduszka Żanetki.
Bombkę Żan zrobiła sama! Podziwiam i zazdroszczę, ja nie umiem takich cudeniek tworzyć. Jest absolutnie doskonała i wspaniała. Będzie nam towarzyszyć już teraz, wprowadzając w świąteczny nastrój! Kolory bombki idealnie trafione - Żan podpytała mnie o nie podstępnie, teraz już wiem jaki był tego cel :D.
Oprócz bombki dostałam także dwa słoiczki z przygotowanymi, aromatycznymi mieszankami - jedna do grzańca :D druga, z czekoladą, do mleka. Chciałabym zostawić je na święta, ale nie mam pewności czy uda mi się trzymać ręce z dala od nich tak długo...
Jestem bardzo wzruszona i dopieszczona mikołajkowo!
Żanetko, jesteś niesamowita! Wszystko jest przepiękne, cudowne, sprawiło mi przeogromną radość, przyjemność i bardzo mnie wzruszyło. Bardzo Ci dziękuję *: