Ten wykwintny krem pod prysznic o nieziemskim zapachu Kokosa i Kwiatu Tiare przeniesie Cię do dalekiego tropikalnego Tahiti. Twoje ciało po kąpieli obleczone jest mleczno słodkim zapachem. Dodatkowo aloes zadba o odpowiednią wilgotność Twojej skóry. Kąpiel w jego towarzystwie ma działanie relaksujące i kojące. Poczuj się nieziemsko.
Krem pod prysznic So'Bio posiada certfikat Ecocert i CosmeBio.
Skład: Aqua (Water), Ammonium Lauryl Sulfate, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoyl Glutamate, Chondrus Crispus (Carrageenan), Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Parfum (Fragrance), Sodium Chloride, CI 77891 (Titanium Dioxide), Lactic Acid, Benzoic Acid, Cocos Nucifera (Coconut) Oil*, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder*, Dehydroacetic Acid, Tocopherol, Gardena Tahitensis Flower Extract, Potassium Sorbate.
* z rolnictwa ekologicznego
99% skłądników jest pochodzenia naturalnego
15% składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego
Pojemność 300ml, cena 21,90zł, do kupienia w sklepie Biosna.



Jeśli lubicie zapach kokosowy to polecam Wam krem pod prysznic marki So'Bio koko i kwiat tiare. Skóra jest dopieszczona i bardzo dobrze pielęgnowana a kąpiel to wielka radocha :). Już nawet samo spojrzenie na butelkę wywołuje uśmiech na mojej twarzy :).
Kwadratowy kształt butelki, kolor ecru i fajna etykieta. Wiele oczekiwałam po zapachu tego kremu pod prysznic i muszę przyznać, że oczekiwaniom moim udało mu się sprostać. Pachnie wysuszonym miąższem kokosa, wiórkami kokosowymi. Zapachu tiare nie wyczuwam, być może przytłacza go zapach kokosa, ale akurat dla mnie nie stanowi to problemu - zapach uwielbiam!
Krem jest moim zdaniem odrobinę za rzadki biorąc pod uwagę budowę dozownika - zanim przechylimy butelkę pionowo, by nalać na myjkę, część kosmetyku już cieknie po opakowani. Trochę gęstsza konsystencja zapobiegła by temu zjawisku. Na szczęście nie jest to jakimś ogromnym problemem - ot, taka mała uwaga dotycząca strony użytkowej.
Co do działania kremu pod prysznic narzekać nie będę, bo nie dał mi ku temu powodu. Pieni się dobrze, o cudownym zapachu już wcześniej pisałam. Sprawia, że skóra po kąpieli jest gładka i miękka, czuć lekkie nawilżenie i odżywienie. Nie doszukałam się oznak wysuszenia czy ściągania, skóra jest odświeżona, ogarnia mnie poczucie odprężenia. Bardzo go polubiłam i prysznic z jego udziałem jest wyjątkowo przyjemnym zakończeniem dnia, na które czekam z niecierpliwością.
Jak to zazwyczaj bywa w przypadku pięknie pachnących kosmetyków, zapach nie utrzymuje się na skórze, trwa jedynie chwilę. Powszechnie znana złośliwość losu ….
Jeśli lubicie zapach kokosowy to polecam Wam krem pod prysznic marki So'Bio koko i kwiat tiare. Skóra jest dopieszczona i bardzo dobrze pielęgnowana a kąpiel to wielka radocha :). Już nawet samo spojrzenie na butelkę wywołuje uśmiech na mojej twarzy :).