Tonik bioturm przeznaczony jest do skóry głowy z łupieżem. Kupiłam, pomimo że łupieżu nie miałam. Producent zadbał jednak o to bym stała się jego grupą docelową - już po 2 użyciach łupież się pojawił!
Według producenta tonik skutecznie redukuje powstawanie łupieżu. Wyciąg zielonej herbaty i olejek rozmarynu pobudzają i regenerują skórę głowy. Tonik należy nanieść na mokro lub sucho, lekko wmasować. Nie spłukuje się go.
Skład:
Aqua, Alcohol, Glycerin, Betaine, Lac*, Rosmarinus Officinalis Oil*, Coffea Arabica Seed Extract*, Sodium Caproyl/Lauroyl Lactylate, Parfum
Postanowiłam zużyć go dodając do mieszanek myjących włosy (szampon, hydrolat i glinka), ale nawet wtedy musiałam bardzo uważać na jego ilość, bo gdy dodałam za dużo skóra głowy zaczynała podejrzanie swędzieć i piec...
I to by było na tyle, jeśli chodzi o moją przygodę z tym kosmetykiem :D.