Przedstawiam Wam mój pierwszy turban :). Dotychczas dawałam sobie radę ze zwykłym ręcznikiem. Zapewne poradziłabym sobie nadal :), ale przy okazji zakupów na iwosie wpadł mi w oko ten oto piękny, różowy turbanik donegal. Zapałałam chęcią posiadania takowego - i oto jest :).
Wzięłam też przy okazji pilnik do paznokci tej samej firmy.
Podoba mi się możliwość zakupienia tanich akcesoriów razem z kosmetykami. Nie muszę latać specjalnie po sklepach. Akcesoria donegal są niedrogie (w przeciwieństwie do większości firmowych tego typu produktów dostępnych w sklepach naturalnych), przydatne no i zawsze można dobrać nimi brakujące kila zł do darmowej wysyłki :).
Turban jest zrobiony z miękkiego materiału frote i spisuje się bardzo dobrze. Wykorzystuję go podczas noszenia na głowie olejów lub masek. Nie spada, nie zsuwa się. Dobrze trzyma ciepło. Nie jest gruby, nie odczuwam jego ciężaru nawet przy kilkugodzinnym noszeniu. Wręcz zdarza mi się o nim zapomnieć... tak, tak - nowy listonosz już mnie w nim widział.... Twardziel! Nawet jeden nerw ani mięsień twarzowy mu nie drgnęły!
Mój listonosz widział mnie w maseczce ze spiruliny, zniósł to po męsku ;) Może oni mają jakieś specjalne szkolenia z tego?
OdpowiedzUsuńHahahahaaa :)
UsuńI testy psychologiczne przed zatrudnieniem :D
hehehe,ja też kiedyś odbierałam paczkę z maseczką na twarzy hehehe.Mój kurier też zniósł to dzielnie :) Ja chyba gorzej ;)
OdpowiedzUsuńMam taki turban,bardzo fajna sprawa :)
Chłopaki widocznie zaprawieni w boju :)
UsuńNaoglądają się, a potem pewnie krążą o nas opowieści :D
Nie takie rzeczy pewnie już widzieli. Twardzi mężczyźni ;)
OdpowiedzUsuńFakt, naoglądać to oni się muszą wiele :D
UsuńRzeczywiście - turban to praktyczna i niedroga rzecz:). Chociaż ostatnio za rzadko go używam... czas go odkurzyć;)
OdpowiedzUsuńA listonosze już zapewne zaprawieni w widokach niewyjściowych;) A z drugiej strony ładnie się przecież w nim wygląda:)
Lepiej upierz :D
UsuńTak, turban wyjątkowo twarzowy!
A taki różowy - to już najbardziej:)
Usuńciekawie sie zapowiada :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
uwielbiam takie turbany ♥
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy, ale tez go polubiłam.
UsuńBrawa dla listonosza! :D Chociaż mój ostatnio mnie widział w maseczce z glinki i też nie zareagowała :D aż się zaczęłam zastanawiać co on jeszcze widuje że to dla niego jest nic ;)
OdpowiedzUsuńTo musi być bardzo ciekawa praca :D
UsuńJa słyszałam taką historię:
UsuńDzwoni listonosz, otwiera mu mała dziewczynka. Listonosz pyta, czy jest mama. Dziewczynka odpowiada: "tak, jest w łazience, robi kupę, ale zaraz wyjdzie". No i zaraz wyszła.....
Ja bym się nie chyba nie odważyła :DDDDD
Ha ha ha ale historia :D mina listonosza musiała być bezcenna :D a jeszcze pół bidy jak była maseczka z glinki lub błotka - to przynajmniej jakoś za bardzo nie pachnie, ewentualnie ziemiście tak, ale np taka spirulina to już ciekawsza sprawa :D
Usuńteż będę musiała sobie sprawić taki turban :)
OdpowiedzUsuńNiby nie jest to sprzęt pierwszej potrzeby, ale przyznam, że dziwnie by mi było bez niego :)
Usuńale ładny ten turban, z pewnością muszę taki sobie kupić
OdpowiedzUsuńFajny, da się lubić :)
Usuńfajny turban:)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńCi listonosze to się naoglądają :) Turban fajna rzecz, też muszę sobie sprawić.
OdpowiedzUsuńWesoło mają :)
UsuńAnula, też mam, też mam, a co! I też różowy ;-) Jakieś 3, 4 lata temu kupiłam i ani razu nie użyłam...Ręcznik z microfibry z Decathlona zdetronizował ten gadżet :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Nat
Hahahaaaa :DDDDD
UsuńJednym słowem udany zakup ten Twój turban :)
Już Ty mi tu nie zachwalaj ręcznika, bo jeszcze się turbanem nie nacieszyłam a Ty już czymś innym kusisz :D
No kuszę, bo po tym ręczniku to mi włosy 2 razy szybciej schną :-)
Usuńcałkiem fajny ten turban :)
OdpowiedzUsuńmoj listonosz tez juz rozne rzeczy widzial :D i tez sie dziwilam, ze zero reakcji ;D
Oni muszą być naprawdę zaprawieni w boju :DDD
UsuńMuszę sobie sprawić taki turban ;)!
OdpowiedzUsuńNiby zwykły ręcznik odpowiednio zszyty a życie prostsze :)
Usuńprzejrzę ofertę, ciekawa jestem innych pozycji :)
OdpowiedzUsuńMam turban Turbie Twist i nie wyobrażam sobie życia bez niego :)
OdpowiedzUsuńObserwuję !
Ja swój pierwszy turban zamówiłam niedawno w Tchibo. Sprawdza się super. Mała rzecz a cieszy...
OdpowiedzUsuńLubię tchibo, ale turban przegapiłam....
Usuń