poniedziałek, 9 lutego 2015

Bioer - czarne piżmo w kostce

Przyszedł czas na drugą kostkę naszej rodzimej firmy Bioer! Wersja czarne piżmo kusiła mnie strasznie, bo jej zapach jest absolutnie powalający. Zakochałam się w nim od pierwszego wąchnięcia. Dodatkowo mydło przepięknie wygląda, jest takie marmurkowe – podziwiajcie:


Od producenta:
Ręcznie wykonane mydło Shea z węglem aktywnym - czarne piżmo jest unikalną kompozycją czystego masła Shea, oliwy z oliwek, oleju kokosowego, oleju ze słodkich migdałów. Wzbogacone o naturalny węgiel aktywny zwalcza uczucie swędzenia, podrażnienia skóry, posiada działanie bakteriobójcze, antyseptyczne, grzybobójcze. Masło Shea zawarte w mydle jest jednym z najbardziej docenionych na świecie produktów o wszechstronnym działaniu. Daje zarówno wysokiej klasy nawilżenie i wygładzenie skóry jak też pomaga w jej regeneracji i ochronie przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych oraz zapewnia promienny wygląd. Ujędrnia i wzmacnia skórę.
Kompozycja szlachetnych olejów: oliwy z oliwek, oleju kokosowego i oleju ze słodkich migdałów dostarcza skórze niezbędnych witamin z grupy B, witaminę C - która rozświetla skórę, poprawia jej koloryt, oraz witaminę E - zwaną inaczej Witaminą Młodości - opóźnia procesy starzenia się skóry.
Mydło posiada zmysłowy zapach czarnego piżma, uważanego za naturalny afrodyzjak. Piżmo bardzo często dodawane jest do perfum, aby podkreślić ich zmysłowość i kobiecość.
Mydło nie zawiera sztucznych substancji koloryzujących, a jego kolor jest efektem połączenia wszystkich naturalnych składników. Bez konserwantów, sztucznych spieniaczy. Idealne przy problemach skórnych: łuszczycą, atopowym zapaleniem skóry, egzemą. Regularnie stosowane silnie nawilży i odżywi skórę, zmniejszy podrażnienia oraz nada jej zdrowy i promienny wygląd.  


Jakie są moje wrażenia? Zapach mydła czarne piżmo to kwintesencja mydlanej elegancji. Jestem oczarowana, zachwycona i uzależniona. Wcale się nie dziwię, że czarne piżmo jest uważane za afrodyzjak - zgadzam się z tym całą sobą! Kostka pachnie wybitnie pociągająco i kusząco.
Kostka ma cechy typowe dla ręcznie robionych mydeł. Nie jest zbyt twarda, pieni się dobrze a piana jest puszysta i kremowa. Po kilku dniach używania lekko się ślimaczy, ale tylko na wierzchu. Mydło staje się trochę miękkie, ale w sposób właściwy dla tej kategorii wyrobów i nieuciążliwy. Wydajność również typowa dla ręcznie tworzonych mydeł. Nie stwierdzam problemów użytkowych.
Jego stosowanie to czysta przyjemność! Bardzo czysta, bo mydło pięknie oczyszcza. Świetnie zmywa makijaż, nie powoduje ściągnięcia skóry i ładnie ją wygładza. Skóra twarzy jest dokładnie umyta i miła w dotyku. Cera nie marudzi, nie narzeka, tylko ładnie wygląda. Mydło używane do reszty ciała bardzo dobrze odświeża i sprawia, że jest ono aksamitne w dotyku. Idealnie sprawdza się też w higienie intymnej.
Niezwykle przyjemny i skuteczny kosmetyk, który dodatkowo dostarcza niezapomnianych wrażeń zapachowych, również po kąpieli. Chciałabym takie perfumy...
Mydła bioer oraz inne ich produkty dostępne są na ich stronie firmowej - TU. Zajrzyjcie, jest na czym oko zawiesić :))).