środa, 24 października 2018

Krem do rąk Alkemie

Krem do rąk Alkemie podarowała mi moja kochana Reniulka, która regularnie mnie rozpieszcza! Ona zawsze wie, czym sprawić mi kupę radochy :))))). Dziękuję Kochana.
Zapraszam na recenzję hands up, baby! od Alkemie.



Od producenta:
REKONSTRUUJĄCY KREM DO DŁONI
Sun for everyone: Hands up baby! krem do rąk - Alkemie
Ujędrnia i odmładza skórę dłoni. Hamuje fotostarzenie. Łagodzi i nawilża.
Sekretna receptura: Lys’Sun™, Dermasooth™, wyciąg z rabarbaru, masła: shea i mango, oleje: ze słodkich migdałów, marchewkowy, kokosowy, słonecznikowy, sezamowy, gliceryna organiczna, naturalna witamina E.

Rytuał piękna: Niewielką ilość kremu nanieś równomiernie na czystą, osuszoną skórę dłoni. Dokładnie wmasuj do wchłonięcia. Stosuj codziennie lub według potrzeby.

Inna niż wszystkie, nowatorska linia kosmetyków do ciała i twarzy, stworzona z myślą o nowoczesnym, zdrowym i bezpiecznym dla skóry opalaniu. Łączy działanie preparatów przygotowujących do opalania, łagodzących, regenerujących po opalaniu, brązujących oraz rekonstruujących już zaistniałe szkody. Posiada moc hamowania, a nawet cofania negatywnych skutków nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV (zarówno UVA jak i UVB), takich jak: podrażnienia i poparzenia, uszkodzenia naskórka, fotostarzenie oraz długotrwała elastoza słoneczna, czyli proces degradacji i zwyrodnienia włókien elastynowych, prowokowany przez UVA. Dzięki zastosowaniu innowacyjnego składnika Lys’Sun chroni elastynę, wspomaga produkcję nowej oraz wspomaga rekonstrukcję włókien zniszczonych w przeszłości. Dodatkowym atutem tej apetycznie pachnącej owocem mango linii jest działanie brązujące, które może wzmacniać, podtrzymywać lub tez zastępować naturalną opaleniznę.

Skutecznie wspomaga skórę dłoni w walce z przesuszeniem i stopniową utratą jędrności. Spowalnia starzenie skóry, wywołane całoroczną ekspozycją na promieniowanie UV. Zmniejsza skłonność do przebarwień. Wzmacnia i restrukturyzuje włókna podporowe skóry, widocznie poprawiając jej wygląd i elastyczność. Wzmacnia barierę naskórkową, łagodzi podrażnienia. Nadaje skórze miękkość i jedwabistą gładkość.

Główne cechy kremu HANDS UP, BABY!:
- lekka, szybko wchłaniająca się i mocno nawilżająca formuła
- aktywny skład, multifunkcyjne działanie
- doskonały na co dzień, niezależnie od pory roku
- chroni skórę przed niekorzystnym wpływem opalania i skutkami częstej ekspozycji słonecznej
- hamuje oznaki fotostarzenia i długofalowe skutki działania promieni UVA (m.in. elastozę słoneczną)
- ochrania i rekonstruuje włókna elastynowe w skórze, wspomaga tworzenie nowych
- ujędrnia, uelastycznia, regeneruje skórę, poprawia jej gęstość i sprężystość
- zawiera 96,94 % składników naturalnych
- pięknie pachnie soczystym mango
- zużycie jednorazowo ok 0,5–1 ml

Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Mangifera Indica Seed Butter, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Enteromorpha Compressa Extract, Silybum Marianum Fruit Extract, Ocimum Sanctum Leaf Extract, Hamamelis Virginiana Leaf Extract, Rheum Palmatum Extract, Daucus Carota Sativa (Carrot) Seed Oil, Daucus Carota Sativa (Carrot) Root Extract, Beta-Carotene, Ascorbyl Palmitate, Tocopherol, Propanediol, Citric Acid, Pentylene Glycol, Caprylyl Glycol, Phytic Acid, Sodium Hydroxide, Sodium Citrate, Hydrogenated Lecithin, C12-16 Alcohols, Palmitic Acid, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum, D-Limonene.
Pojemność: 50 ml, cena 39 zł


Krem do rąk ma piękny, pomarańczowo-słoneczny kolor i słodki zapach owoców egzotycznych. Bardzo dobrze się rozprowadza, nie maże się, jest bardzo kremowy. Po nałożeniu czuć dużą wilgoć na dłoniach, która jest zasysana przez skórę... jest to niezwykle miłe i kojące wrażenie. Przez parę minutek pozostawia lekką, mokro - odżywczą warstewkę, ale nie jest ona uciążliwa.
Działanie kremu oceniam naprawdę dobrze, ale konieczna jest regularność. Jeśli się nieco zapomnę i nie użyję go przynajmniej 3 - 4 razy dziennie, skóra zaczyna okazywać swoje niezadowolenie. Na szczęście kremik jest tak przyjemny i smakowicie pachnący, że pamiętanie o nim na ogół nie sprawia mi żadnych problemów :)

Ręce smarowane kremem parę razy w ciągu dnia odwdzięczają się wyglądem i świetną kondycją. Skóra dłoni jest miękka, gładka i aksamitna w dotyku. Kosmetyk pomaga też w utrzymaniu skórek we właściwym stanie i dobrze wpływa na paznokcie.
Bywały wieczory, szczególnie po wietrznym i chłodnym dniu, kiedy brakowało mi trochę siły odżywczej i regenerującej kremu. Posiłkowałam się wówczas kropelką lub dwiema kropelkami oleju, który dodawałam do porcji kremu. Zazwyczaj jednak siła kosmetyku jest wystarczająca, a pamiętajmy, że obecna pora roku jest bardzo wymagająca pod względem pielęgnacji rąk.


Krem odżywia dobrze, ale to siła nawilżenia jest moim zdaniem jego najmocniejszą stroną.
Ciężko go nie lubić, pomimo że wymaga od nas regularności. Ma śliczny kolor, piękny i owocowy zapach, daje dużą przyjemność w trakcie aplikacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz