Istotnym dla sensu dalszej części posta jest słowo "dzisiaj" - dzisiaj nic nie kupiłam :D. Ale w ostatnim czasie coś tam kupiłam, coś dostałam. I nadszedł czas się tym pochwalić.
Ten uroczy zestaw wytwórni mydła to prezent od mojej Żan *: Nie wiem jak to się dzieje, ale mikołaj już kolejny raz pomylił adresy i zamiast do mnie przyniósł prezent do Żan - no i biedna musiała mi go przywieźć.
Oprócz prezentu dla mnie były tez dżemiki dla Marka i książka dla Weroniki. Były też smakołyki dla Ariki, ale ktoś je wyjadł...
Dziękujemy Ci mój kochany Elfiku :)))
Poniżej zdjęcia pozostałych nowości.
Recenzje za jakiś czas :)