piątek, 25 marca 2016

Saisona - aktywna woda do zmęczonej skóry

Aktywna woda do skóry zmęczonej to druga pozycja z mojego „naprawczego” zestawu do twarzy firmy saisona. Toniki tej marki cieszą się wyjątkowo dobrą opinią, więc żal byłoby nie spróbować o co tyle hałasu :).


Od producenta:
Aktywna Woda dla Zmęczonej Skóry naprawia, regeneruje oraz rozjaśnia skórę twarzy. Bogaty w aktywne składniki, ten wstępnie nawilżający produkt sprawia, że zewnętrzna warstwa skóry jest bardziej przepuszczalna i chłonna co poprawia skuteczność dalszej pielęgnacji.
Woda jeżynowa pomaga wyrównać koloryt skóry, a wyciąg z hibiskusa ma działanie powstrzymujące „nieuchronny bieg czasu”. Ta formuła została dodatkowo wzbogacona przetestowanym składnikiem aktywnym przeciwko starzeniu się skóry, który pobudza syntezę kwasu hialuronowego i elastyny.
Stosować na perfekcyjnie czystej skórze. Lekko przetrzeć twarz i szyję opuszkami palców lub za pomocą płatków kosmetycznych. Po tym zabiegu skóra jest przygotowana na aplikację kremu.

Posiada certyfikat Naturalnych i Organicznych Kosmetyków Ecocert Greenlife w zgodzie ze Standardem Ecocert.

Skład:
Ingredients: Rubus Fruticosus (Blackberry) Fruit Water*, Aqua (Water), Glycerin*, Stevia Rebaudiana Leaf/Stem Extract, Calcium Ketogluconate, Algae Extract, Hibiscus Sabdariffa Flower Extract*, Parfum (Fragrance), Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Sorbic Acid, Dehydroxanthan Gum, Sodium Phytate, Alcohol*.
* składniki pochodzą z upraw organicznych. 

Testowane pod kontrolą dermatologiczną.
99% wszystkich składników ma pochodzenie naturalne
54% wszystkich składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego

Pojemność 125 ml ,cena 56zł ,dostępność erato-organic



Opakowanie przyjemne dla oka i eleganckie. Pomarańczowa, przezroczysta butelka z grubego plastiku i prostym kształcie. Początkowo żałowałam, że pozbawiona jest atomizera, bo preferuję nanoszenie toników bezpośrednio na twarz przy użyciu sprayu. Jednak już przy pierwszym użyciu zweryfikowałam swój pogląd w tej kwestii i zrozumiałam, dlaczego spray byłby nietrafiony. Woda ma postać lekkiego żelu, więc dozownik w jaki wyposażył go producent jest dobrym wyborem. Konsystencja jest bardzo fajna, z przyjemnością nanoszę na twarz rzadki żel, o subtelnym zapachu i delikatnie pomarańczowym kolorku. Ma duży poślizg, bardzo łatwo rozprowadza się na skórze i szybko w nią wnika. Kremy świetnie się z nim dogadują, tonik nie wzmaga błyszczenia ani nie ściąga cery. Czasem pozwalam sobie nawet na odrobinę szaleństwa i oprócz wody saisona nie nakładam nic więcej.



Aktywna woda skutecznie nawilża, ma duże zdolności wygładzające i kojące. Cera jest bardzo przyjemna w dotyku, elastyczna, uspokojona. Dobroczynny wpływ na skórę twarz jest widoczny i odczuwalny. Lubię dodawać jej niewielką ilość do maseczek glinkowych - poprawia ich konsystencję i ułatwia aplikację. Świetnie nadaje się także do mieszania z olejami i stosowania wraz z nimi w formie prostego serum.

Moim zdaniem zachwyt nad wodami saisona jest uzasadniony :). Wersja dla skóry zmęczonej, którą znam, z całą pewnością na takowy zasługuje.

Przypominam, że do Wielkanocy możecie zostawiać swoje zgłoszenia w konkursie, w którym do wygrania jest zestaw kosmetyków saisona z serii ochronnej - szczegóły TU.