Stosowałam awokadowy krem pod oczy, który jest silnie odżywczy i szczerze go polecam. Tym razem przedstawię Wam tłusty krem do twarzy z serii Shea.
Od producenta:
Odżywczy, bezzapachowy krem na bazie masła shea i oliwy z oliwek, przeznaczony do skóry szczególnie wrażliwej i skłonnej do alergii.
Działa łagodząco i chroni skórę przed przesuszeniem i agresywnym wpływem czynników zewnętrznych.
Wszystkie produkty z linii SHEA są pozbawione olejków eterycznych, alkoholu, wyciągów ziołowych i surowców pszczelich oraz wszelkich innych substancji, które mogłyby podrażnić skłonną do reakcji alergicznych skórę. Ilość komponentów jest ograniczona do minimum, i są one możliwie najłagodniejsze.
Zastosowanie
Rano: Po oczyszczeniu twarzy Mleczkiem oczyszczającym nanieść Tonik, aby odświeżyć skórę i dostarczyć jej witalizującej pielęgnacji. Tonik najlepiej jest dokładnie wklepać, tak aby pobudzić krążenie w skórze. Następnie delikatnie wklepać w lekko wilgotną skórę niewielką ilość Kremu. Jeżeli preferowany jest krem o lżejszej konsystencji, można rozprowadzić w dłoni porcję Kremu wielkości ziarnka grochu wraz z porcją Emulsji.
Wieczorem: wystarczy oczyścić skórę Mleczkiem oczyszczającym, które odbudowuje warstwy lipidowe skóry, stanowiąc wystarczającą ochronę podczas nocnego odpoczynku.
Noc to czas, kiedy nasza skóra powinna oddychać swobodnie i odpoczywać. Naturalny pot i produkty przemiany materii powinny móc znaleźć swobodne ujście. Taka pielęgnacja sprawia, że skóra pozostaje zdrowa i odzyskuje naturalną równowagę.
Skład: woda, oliwa z oliwek°, lanolina, masło shea*, hydrolat róży damasceńskiej°, wosk carnauba, masło kakaowe°, tokoferol, esencja spagiryczna (z masła shea°, złota, srebra, siarki).
Skład:
Water (Aqua), Olea Europaea (Olive) Fruit Oil°, Lanolin, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter*, Rosa Damascena Water°, Copernica Cerifera (Carnauba) Wax, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter°, Tocopherol, Spagyric Essence [of Butyrospermum Parkii (Shea) Butter°, Aurum, Argentum, Sulfate].
° składniki pochodzące z upraw kontraktowanych przez Demeter
* składniki pochodzące z kontrolowanych upraw biologicznych
Wszystkie składniki pochodzą z surowców naturalnych, pozyskiwanych z kontrolowanych upraw biologicznych oraz kontraktowanych przez Demeter. 66-90%składników kremu pochodzi z upraw certyfikowanych przez Demeter.
° składniki pochodzące z upraw kontraktowanych przez Demeter
* składniki pochodzące z kontrolowanych upraw biologicznych
Wszystkie składniki pochodzą z surowców naturalnych, pozyskiwanych z kontrolowanych upraw biologicznych oraz kontraktowanych przez Demeter. 66-90%składników kremu pochodzi z upraw certyfikowanych przez Demeter.
Mam pojemność 15ml, cena ok. 23zł.
Krem shea martiny gebhardt jest tłusty. Konsystencja nie jest zbita, kosmetyk jest maślany i miękki. W moim przypadku nie wchłania się całkowicie i mocno nabłyszcza cerę. Pozostawiana warstwa jest jednocześnie tłusta i bardzo wilgotna. Mogę go stosować wyłącznie na noc. Rano skóra jest ładnie odżywiona, miękka i gładka. Krem dobrze łagodzi podrażnienia i koi cerę przewrażliwioną przez nieprzyjazne warunki atmosferyczne. Skutecznie nawilża i regeneruje. Używam go również jako kremu pod oczy oraz w formie maseczki do twarzy. Pomimo tłustej konsystencji nie zauważyłam oznak przeciążenia cery bądź zapychania.
Ogólnie jestem zadowolona z efektów, ale mam problem z jego aplikacją - bardzo niefajnie się to robi. Zawsze nakładam kosmetyki na cerę zroszoną tonikiem. Bez problemu rozprowadzają się wówczas na niej kremy, sera, czyste oleje, masła. Z kremem martiny gebhardt jest jednak inaczej - nakładany na wilgotną skórę ciężko się rozprowadza, przylega do skóry w miejscu nałożenia, jest tępy i nie daje się równomiernie rozsmarować na całej twarzy. Pierwszy raz spotykam się z takim efektem i przyznam, że jest on dość uciążliwy i zwyczajnie wkurzający. Na suchej skórze zachowuje się nieco lepiej, ale nie jest to szalona poprawa. Ponadto nie zamierzam dla jednego kremu zmieniać swoich długoletnich przyzwyczajeń.
Fajnie działa, jest skuteczny i ma świetną jakość. Sprawdza się bardzo dobrze jako krem na noc. Jednak walka z jego rozsmarowaniem oraz brak dobrego i całkowitego wchłaniania powoduje, że często z niego rezygnuję i wybieram inny, mniej kapryśny kosmetyk.