Bema NUY - liftingujący krem z efektem botoksu

Bema NUY to seria dla starszych Pań :) i Panów :), czyli seria o działaniu "naciągającym podstarzałe paszcze". Miałam z tej serii skoncentrowane serum witaminowe do twarzy i bardzo je lubiłam. Nadszedł więc czas na kolejną pozycję kosmetyczną z mojej grupy docelowej - krem liftingujący z efektem botoxu!

Hydrolat z białej róży Alteya Organics

Bez toniku sobie poradzę, bez hydrolatu nie :)

Hydrolaty to obowiązkowa pozycja w mojej pielęgnacji i bez nich ani rusz!

Jest ich tyle rodzajów, tyle marek, że wyczerpanie wszystkich dostępnych pozycji jest w zasadzie niemożliwe :) zatem nie ma szans, żeby narzekać na brak różnorodności w tym temacie.

Dzisiaj zapraszam na recenzję hydrolatu z białej róży marki Alteya Organics.

Bema - mydło regulujące do mycia twarzy

Dzisiejszy kosmetyk marki Bema jest przedstawicielem serii oczyszczającej - Vanity. Jest to mydło normalizujące wydzielanie sebum do mycia twarzy. 

Tą serię dopiero poznaję i niniejsze mydło jest pierwszym jej przedstawicielem, którego używałam w pełnym wymiarze - zużyłam kilka próbek kremu do twarzy i było to bardzo obiecujące doświadczenie. 

Ale, ale! Dzisiaj recenzja mydełka od mycia twarzy :D więc wracam do niego.

Krem do twarzy Plantea Microbiota

Markę Plantea obserwuję od jakiegoś czasu, ale dopiero za sprawą boxa Naturalnie z Pudełka trafił do mnie ich pierwszy kosmetyk. Kosmetykiem tym jest krem do twarzy Microbiota i przyznam otwarcie, że to on właśnie przeważył na decyzji o zakupie  boxa :).

Uoga Uoga - mydło limonkowe

Kilka lat temu kosmetyki Marki Uoga Uoga często gościły w mojej pielęgnacji i bardzo dobrze je wspominam. Sentymentalną podróż w kosmetyczną przeszłość zafundowała mi Gosia (blog Krytyk Kosmetyczny), która obdarowała mnie mydełkiem limonkowo - miętowym tej właśnie marki.