poniedziałek, 22 maja 2017

Czarna owca w rodzinie Tangle Teezer

Ponoć w każdej rodzinie trafia się czarna owca. W rodzinie popularnych szczotek do włosów też się trafiła :). Przedstawiam dzisiaj czarną owcę tangle teezer w kompaktowym wydaniu.

Od producenta:
Tangle Teezer to profesjonalna szczotka zaprojektowana przez brytyjskiego fryzjera Shaun P. Szczególnie polecana do włosów kruchych, delikatnych i farbowanych. Doskonale sprawdza się na włosy przedłużane, splątane. Wielokrotnie nagradzana przez światowe magazyny i czasopisma promujące zdrowie.
Wersja kompaktowa szczotki Tangle Teezer Compact Styler jest idealna do torebki lub w podróży. Posiada praktyczną nakładkę zabezpieczającą ząbki przed odkształcaniem się i niszczeniem. Lekka i poręczna - niezawodna szczotka dla każdej kobiety.
Niewielkie rozmiary: długość: 8,5 cm, szerokość: 6,5 cm, dwie długości ząbków: 6mm i 13mm.

Co wyróżnia szczotkę Tangle Teezer Compact Styler:
  • dzięki niewielkim rozmiarom zmieści się w torebce.
  • nakładka-etui chroni ząbki przed zniszczeniem, przedłuża jej żywotność.
  • jest poręczna i lekka.
  • skutecznie rozczesuje włosy bez ciągniecia, szarpania i wyrywania.
  • selikatne, elastyczne ząbki masują skórę głowy i pobudzają włosy do wzrostu.
  • dba o włosy, nie naruszajac ich struktury.
  • jest uniwersalna i idealna do każdego rodzaju i długości włosów.
Cena regularna w perfumesco, skąd ją mam, to 58,88 zł, ale obecnie jest w cenie promocyjnej 39,25 zł




Od wielu lat mam szczotkę tangle teezer w standardowej wersji, która jest większa i lżejsza. Wersja kompaktowa, pomimo mniejszych rozmiarów, jest odczuwalnie cięższa. Mam też wrażenie, że czarna owca jest zrobiona z lepszego jakościowo plastiku.
Dotychczas myślałam, że moja stara szczotka trzyma się super, ale dopiero porównanie z dziewiczą wersją kompaktową uświadomiło mi, że jednak ząb czasu lekko ją nadgryzł - ząbki na końcach trochę się powyginały i straciły swoją gładkość, stały się lekko chropowate. Po pierwszym użyciu czarnej owcy uświadomiłam sobie, że stara nie jest już tak komfortowa w stosowaniu jak dawniej, zapewne przez te zniekształcenia na końcach i szorstkość kolców. Miałam ją wiele lat, zasłużyła zatem na emeryturę.
Czarna owca sunie po włosach gładko aż miło! Różnica pomiędzy nią a emerytką jest wyraźnie odczuwalna. Nowa szczotka ma wszystkie zalety właściwe dla tangle teezer. Bardzo szybko rozczesuje kołtuniki, bez szarpania i ciągnięcia. Mały rozmiar fajnie wpasowuje się w dłoń, jest bardzo wygodna. Możliwość zabezpieczenia ząbków to bardzo dobry pomysł nie tylko w podróży, w domu również. Poprzednia szczotka rzadko ze mną wyjeżdżała, a ząbki na końcach i tak się pogięły, zatem ich ochrona jest mile widziana.



Znana i ceniona jakość i skuteczność w kompaktowym i jakże uroczym wydaniu :).
Prawda, że jest słodka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz