Bliskość sklepu z kosmetykami naturalnymi ma dwie strony - dobrą i lepszą :D hahahaaa :).
Takie oto cuda można mieć na wyciągnięcie ręki a przemiłe towarzystwo i wspaniałego kompana do kosmetycznych ploteczek w gratisie :D. Dziękuję Aniu - było miło jak zawsze!
Tym razem zgarnęłam z BeMyBio płyn micelarny z ekstraktem arganowym So'Bio, peeling do twarzy z papają i żeń szeniem Orientany oraz mydło black orchid Milomill.
A jak już się chwalę nowościami to pokażę Wam też czajnik - tak, tak, mocno kosmetyczna pozycja :). Stary był już... stary, a po zobaczeniu tego padłam z zachwytu! Jest słodki :) i metalowy. Oczywiście elektryczny, bo na płycie indukcyjnej zawsze brakuje mi miejsca.
ja wiem, że powinnam coś powiedzieć o kosmetykach, wiem.. Ale ten CZAJNIK! <3 skradł całą moją uwagę.no boski!
OdpowiedzUsuńhahahaaaa :))))
UsuńCudny! Strasznie się na niego napaliłam od pierwszego wejrzenia :D
Czajnik świetny!!! :D Nie mogę się napatrzeć!
OdpowiedzUsuń:DDDDDDD
UsuńZakochałam się w tym czajniku od pierwszego wejrzenia! *.* Absolutnie cudny! I mydełko black orchid też bym przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :D
UsuńMydło pięknie pachnie :)
Najbardziej zaciekawiło mnie mydełko, śliczne :) Tak jak czajnik!
OdpowiedzUsuńDziwnym trafem częściej teraz potrzebuję wodę zagotować :D
UsuńCzajnik najlepszy :D
OdpowiedzUsuń:DDDDDD
UsuńOoooojeny jaki cudny czajniczek :) bosssski jest !! i kropeczki...tak jak Ty na żyrafy tak ja "tentegoten" na kropeczki :D
OdpowiedzUsuńTo musisz sobie taki sprawić!
UsuńJej jaki uroczy czajniczek.
OdpowiedzUsuń:DDDD
UsuńCudne zakupy! Wodę micelarną miałam, butla nie do zużycia ;) Mydełko MiloMill też miałam, tylko inną wersję zapachową - byłam zachwycona :) Czajnik przeuroczy :D
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że micel i mydło fajne :)))
UsuńCzajnik to bardzo udany zakup :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńczajniczek cudo a peeling orientany kocham:)
OdpowiedzUsuńCzajnik właśnie jest używany :DD
UsuńPeeling orientany tak kusił i kusił, ale ostatecznie to przez Ciebie go kupiłam :) jak parę innych rzeczy zresztą :D mam na myśli ekstrakty z manufaktury kosmetycznej :D
Genialny czajnik :D! Ciekawi mnie ten peeling ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapeliiSani.
Dzięki :) widzę, że czajnik zyskał wielu fanów :D
UsuńNie no czajnik zachwyca bardziej niż kosmetyki ;p
OdpowiedzUsuńhahaaa :) przyćmił moje kosmetyczne nowości :D
UsuńSuper nowości. Najbardziej ciekawi mnie płyn micelarny , bo mam inną wersję (aloes) i jestem mega zadowolona . A jaki jest wydajny ! Naprawdę ekstra.
OdpowiedzUsuńCieszę się i mam nadzieję, że wersja arganowa też się spisze :)
Usuńale cudowności.. Anula jestem ciekawa tego micela, kiedyś go chcialam kupić.... A czajnik jest przesłodki - bardzo takie lubię:)
OdpowiedzUsuń:*
Niedlugo skoncze micel sylveco i zabieram sie za ten :)
UsuńCzajnik ladny i dobry, dlugo trzyma cieplo.
Ale wspaniały czajnik ! Przecudny :)
OdpowiedzUsuńDzięki :DDDD
UsuńOrientana musi cudnie pachnieć :D Czajnik stylowy ;)
OdpowiedzUsuńPeeling pachnie słodką papają :))))
UsuńUwielbiam kuchenne gadżety! W sklepach z takowymi spędzam równie tyle czasu co w drogeriach! ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię :))))
UsuńCiekawi mnie ten peeling, a czajnik jest genialny :)
OdpowiedzUsuńDzięki :))))
UsuńOch ten czajnik, taki fikuśny :) Próbowałaś już micel? Mnie dobrze służy.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJeszcze nie, kończę sylveco.
micel mnie kusi, czajniczek uroczy
OdpowiedzUsuńCzajnik bardzo lubię :)
UsuńMicel czeka w kolejce.