Stało się - założyłam konto na instagramie.
Unikałam, nie chciałam, kombinowałam. Nie rozumiem instagramu, nie zaglądałam, nie wiedziałam o co chodzi w tym wszystkim (ok, nadal nie za bardzo wiem :D).
Ale Aga - Kosmetyczny Fronesis tak się uparła, taką listą argumentów wywaliła, że nie dało się Jej spławić :PP. I tym oto sposobem, dla świętego spokoju (hahahaaa) mam konto na instagramie. Wszelkie reklamacje i zażalenia do Agi!
Albo nie, ona i tak ma za swoje - musi mi, staremu dinozaurowi, wszystko tłumaczyć, bo za to, że mnie zmusiła do założenia konta męczę Ją bez skrupułów :D
Tak więc zapraszam na moje konto na instagramie, a raczej jego nieśmiałe początki :)
Aga, ja nie wiem co Ty masz w sobie, ale nie sposób Ci się oprzeć! Tylko pamietaj o naszej umowie - tematu fb nie poruszamy :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz