Od producenta:
Mgiełka solankowa na bazie leczniczej wody mineralnej z Uzdrowiska Rabka wzbogacona wyciągami ziołowymi z żyworódki pierzastej i lawendy.
Zastosowanie:
Zawarta w składzie, bogata w mikroelementy i biopierwiastki, wodorowęglanowo-chlorkowo- sodowa – bromkowo – jodkowo – borowa lecznicza woda mineralna z Uzdrowiska Rabka, stosowana jest od lat w balneologii jako naturalny i skuteczny środek pomocny przy problemach skórnych. Wzbogacona o naturalne ekstrakty żyworódki i lawendy (wykazujące działanie synergiczne) znajduje zastosowanie jako środek wspomagający przy problemach skóry trądzikowej, łojotoku, łuszczycy, grzybicy i alergii skórnej ( jony manganu i wapnia). Wspomaga leczenie atopowego zapalenia skóry.
Wyrób szczególnie polecany wskazany dla osób będących w trakcie lub po zakończeniu leczenia dermatologicznego (łuszczycy, rybiej łuski, zmian kontaktowych, egzemy) w celu wspomagania i utrzymania optymalnych efektów terapii.
Preparat polecany szczególnie:
Kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb rozpylić preparat na skórę i pozostawić do wchłonięcia.
Wyrób może być stosowany w każdym wieku (u dzieci od 2-go roku życia).
Składniki pochodzenia naturalnego.
Przeciwwskazania:
Nadwrażliwość na składniki preparatu.
Unikać kontaktu z oczami i błonami śluzowymi. Nie stosować na podrażnioną lub uszkodzona skórę. U dzieci wyrób może być stosowany tylko pod nadzorem dorosłych
Zaskoczyła mnie niska cena - za 215ml spray zapłaciłam niecałe 10 zł.
Spray pachnie męską wodą kolońską, bardzo przyjemny zapach. Rozpylacz działa bez zarzutu.
Mgiełkę stosuję do skóry głowy i do twarzy.
Na skórę głowy stosuję:
1. Solo, psikając włosy u nasady po ich umyciu i nie spłukując już sprayu. Nie zauważyłam wzmożonego przetłuszczania się włosów, ale należy uważać z ilością, bo w nadmiarze kosmetyk robi niewielkie strąki. Zapach utrzymuje się na włosach czasami aż do kolejnego mycia. Mi to pasuje :).
2. Jako bazę do wcierki włosowej przed myciem włosów. Dodaję do płynu trochę oleju, HA, ekstraktów roślinnych, mocznika lub pantenolu itd.
3. Jako rozcieńczacz szamponu i masek do włosów, kiedy dodaję do nich glinki.
Mój skalp polubił mgiełkę solankową. Odświeża, kojąco wpływa na ściągnięcie i suchość skóry spowodowane mrozami, przeciwdziała nadwrażliwości.
Czasem używałam też sprayu zamiast toniku do twarzy i do rozrabiania glinek. Ma działanie regeneracyjne i lecznicze. W przypadku uszkodzeń skóry może lekko szczypać, ale jest to mało odczuwalne, chwilowe i nie powoduje podrażnień. Mgiełka pozostawia na skórze mało wyczuwalny film, który początkowo powoduje lepkość. Po chwili lepkość znika i zastępuje ją gładkość.
Producent pisze, że należy unikać kontaktu z oczami. Od siebie dodam, że dobrze też unikać kontaktu z ustami - spray jest bardzo gorzki w smaku :).
Jestem bardzo przyjemnie zaskoczona działaniem mgiełki solankowej. Z chęcią do niej wrócę za jakiś czas. Minusem może być konieczność zużycia jej w przeciągu miesiąca od otwarcia, co przy pojemności ponad 200ml może nie być łatwe. Na szczęście spray można stosować na różne partie ciała - jeśli się przyłożymy do jej regularnego używania na pewno się nie zmarnuje.
Do ochrony skóry suchej i wrażliwej z problemami dermatologicznymi. Tworzy na powierzchni naskórka ochronny film pełniący funkcję bariery blokując wnikanie alergenów, kolonizację bakteryjną i grzybiczą. Chroni przed nadmiernym wysuszeniem - nawilża, natłuszcza, zmiękcza i wygładza skórę.
Zastosowanie:
Zawarta w składzie, bogata w mikroelementy i biopierwiastki, wodorowęglanowo-chlorkowo- sodowa – bromkowo – jodkowo – borowa lecznicza woda mineralna z Uzdrowiska Rabka, stosowana jest od lat w balneologii jako naturalny i skuteczny środek pomocny przy problemach skórnych. Wzbogacona o naturalne ekstrakty żyworódki i lawendy (wykazujące działanie synergiczne) znajduje zastosowanie jako środek wspomagający przy problemach skóry trądzikowej, łojotoku, łuszczycy, grzybicy i alergii skórnej ( jony manganu i wapnia). Wspomaga leczenie atopowego zapalenia skóry.
Wyrób szczególnie polecany wskazany dla osób będących w trakcie lub po zakończeniu leczenia dermatologicznego (łuszczycy, rybiej łuski, zmian kontaktowych, egzemy) w celu wspomagania i utrzymania optymalnych efektów terapii.
Preparat polecany szczególnie:
- do pielęgnacji skóry trądzikowej, łojotokowej,
- przy łuszczycy, grzybicy,
- przy zmianach alergicznych skóry,
- do pielęgnacji skóry ze skłonnością do wysypek i zaczerwień,
- w celu wzmocnienia naturalnej bariery ochronnej naskórka,
- do pielęgnacji skóry podrażnionej nadmiernym opalaniem,
- do codziennej pielęgnacji skóry.
Kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb rozpylić preparat na skórę i pozostawić do wchłonięcia.
Wyrób może być stosowany w każdym wieku (u dzieci od 2-go roku życia).
Po otwarciu zużyć w okresie 30 dni.
Skład: Aqua (modyfikowany roztwór leczniczej wody mineralnej: wodorowęglanowo - chlorkowo - sodowej – bromkowo – jodkowo – borowej z Uzdrowiska Rabka S.A., Gliceryne, Kalanchoe Pinnata Extract, Lavandula angustifolia (Lavender) Flower Extract.
Skład: Aqua (modyfikowany roztwór leczniczej wody mineralnej: wodorowęglanowo - chlorkowo - sodowej – bromkowo – jodkowo – borowej z Uzdrowiska Rabka S.A., Gliceryne, Kalanchoe Pinnata Extract, Lavandula angustifolia (Lavender) Flower Extract.
Składniki pochodzenia naturalnego.
Przeciwwskazania:
Nadwrażliwość na składniki preparatu.
Unikać kontaktu z oczami i błonami śluzowymi. Nie stosować na podrażnioną lub uszkodzona skórę. U dzieci wyrób może być stosowany tylko pod nadzorem dorosłych
Zaskoczyła mnie niska cena - za 215ml spray zapłaciłam niecałe 10 zł.
Spray pachnie męską wodą kolońską, bardzo przyjemny zapach. Rozpylacz działa bez zarzutu.
Mgiełkę stosuję do skóry głowy i do twarzy.
Na skórę głowy stosuję:
1. Solo, psikając włosy u nasady po ich umyciu i nie spłukując już sprayu. Nie zauważyłam wzmożonego przetłuszczania się włosów, ale należy uważać z ilością, bo w nadmiarze kosmetyk robi niewielkie strąki. Zapach utrzymuje się na włosach czasami aż do kolejnego mycia. Mi to pasuje :).
2. Jako bazę do wcierki włosowej przed myciem włosów. Dodaję do płynu trochę oleju, HA, ekstraktów roślinnych, mocznika lub pantenolu itd.
3. Jako rozcieńczacz szamponu i masek do włosów, kiedy dodaję do nich glinki.
Mój skalp polubił mgiełkę solankową. Odświeża, kojąco wpływa na ściągnięcie i suchość skóry spowodowane mrozami, przeciwdziała nadwrażliwości.
Czasem używałam też sprayu zamiast toniku do twarzy i do rozrabiania glinek. Ma działanie regeneracyjne i lecznicze. W przypadku uszkodzeń skóry może lekko szczypać, ale jest to mało odczuwalne, chwilowe i nie powoduje podrażnień. Mgiełka pozostawia na skórze mało wyczuwalny film, który początkowo powoduje lepkość. Po chwili lepkość znika i zastępuje ją gładkość.
Producent pisze, że należy unikać kontaktu z oczami. Od siebie dodam, że dobrze też unikać kontaktu z ustami - spray jest bardzo gorzki w smaku :).
Jestem bardzo przyjemnie zaskoczona działaniem mgiełki solankowej. Z chęcią do niej wrócę za jakiś czas. Minusem może być konieczność zużycia jej w przeciągu miesiąca od otwarcia, co przy pojemności ponad 200ml może nie być łatwe. Na szczęście spray można stosować na różne partie ciała - jeśli się przyłożymy do jej regularnego używania na pewno się nie zmarnuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz