No, i od razu mi lepiej :). Grunt to mieć na kogo zrzucić! Dzisiaj przyszła do mnie paczka a tam...
takie oto tajemnicze pakunki :))))
Pani Monika ze sklepu zielona oliwka (uwielbiam oliwki!), skusiła mnie masłem do ciała z olejem moringa firmy bioturm i dwoma mydłami - peelingującym savon du midi z dziką różą (Łucja - mam savon du midi!) oraz mydłem czekoladowym zupełnie dla mnie nowej i POLSKIEJ firmy subtle beauty.
Kuszące czyż nie? I jak tu się oprzeć...
Masło jak znalazł na coraz chłodniejsze dni. Tym bardziej, że zgodnie z postanowieniem regularnego balsamowania (które wytrwale realizuję) produkty do ciała szybko mi schodzą. Nareszcie :).
Jestem wszystkiego bardzo ciekawa! Pani Monice dziękuję za to skuteczne kuszenie :) a Wam obiecuję za jakiś czas recenzję.
Oglądałam sobie ostatnio te mydełka peelingujące :D a o czekoladowe też kuszące.. ech, kiedy ja dam rade zużyć te wszystkie mydła? :D
OdpowiedzUsuńa tak apropo mydełek, dziś rozpoczęłam dudu! na razie umyłam nim tylko twarz - podoba mi się!
Dudu jest cudne! Wiesz co dobre :D
UsuńJa używam mydeł w zasadzie do wszystkiego, więc dość szybko mi schodzą, szczególnie, że mam dwóch wspólników :). Ty jak się rozkręcisz i zrezygnujesz z żeli to też przyspieszysz :D
A poza tym sam widok mydeł, zapach i możliwość zachwycania się nimi są warte ich posiadania!
Już prawie zrezygnowałam, teraz zużywam tylko te co muszę, a tak poza tym żadnych nie kupuję tylko myję się mydełkami właśnie :D Teraz dodatkowo każde chociaż próbuje do twarzy.. wcześniej byłam mocno zrażona po aleppo, ale już mi przeszło ;).
UsuńJa niestety pomocników mydlanych nie mam, a więc wszystko zużywam sama. Wkręciłam się w mydełka bardzo! Teraz co zaglądam do jakiegoś sklepu to od razu na mydła ;)
Ja mam tak samo - najpierw mydła i szampony, potem reszta asortymentu :))))
UsuńMydła wciągają i uzależniają - ale to przyjemny nałóg!
Mi akurat aleppo do twarzy bardzo służy, strasznie je lubię do każdej części ciała, nawet do golenia jest super.
No to musisz się myć 4 razy dziennie :D szybciej zejdą :D
Nauczcie mnie rozkochac sie w mydle:-) do tej pory mialam aleppo,ale nie moglam go uzywac do twarzy:/
UsuńCoś wymyślimy :DDD
UsuńMoże powinnaś spróbować dudu-osun albo les argiles z glinką (białą, różową). Iwos.pl ma i dudu i les argiles i bierze udział w DDD.
I niekoniecznie zaczynaj od twarzy, najpierw przekonaj się do mydeł na reszcie ciała :). Możesz zacząć od jakiegoś fajnego, niewysuszającego i wygładzającego skórę mydła do ciała.
Weroniko ja ze swej strony mogę Ci polecić m.in. świetne mydła z Lawendowej Farmy :)
Usuńotóż to! spróbuj jakichś cudownie pachnących np właśnie z farmy. Chociaż dla mnie dudu też ładnie pachnie :D
UsuńCiekawi mnie to masełko do ciała :)
OdpowiedzUsuńMnie też :)))
Usuńczyżby konkurencja polska dla Sylveco ?
OdpowiedzUsuńJeśli zdrowa konkurencja to jestem za :D
UsuńSylveco ma świetnej jakości produkty, jeśli subtle beauty będzie im dorównywać to tylko się cieszyć.
dobrze że rynek polskich naturalnych kosmetyków rozwija się coraz bardziej a cieszy mnie że jest coś innego niż sylveco bo szczerze to już mi się przejada, prawie wszystko już miałam od nich
UsuńTo z polskich naturalnych masz jeszcze make me bio, pat&rub, ava, sanbios, subtle beauty, nacomi, gocranberry i wiele fajnych małych manufaktur - tuli,.lawendowa farma, czy choćby ostatnio modne craft`n`beauty :) i wiele innych.
UsuńFemi jeszcze oczywiscie!
UsuńPiękne zakupy, dobrze że nie pościsz na siłę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa naprawdę chciałm pościć....
Ale bardzo się staram :) a dla takich fajnych pozycji warto nagiąć postne zasady :D
No to pięknie! :D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak pachnie to masło.
Na razie nie zdejmowałam folii zabezpieczającej, ale nawet przez folie pachnie cudnie!!!!! W weekend chyba je napocznę :D
UsuńCzekam :))
UsuńAnula jesteś rozgrzeszona :D takie cudne zakupy! jak tu się opierać? ;) Ciekawa jestem masła, czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam oliwki i mydła :D Jednak ostatnio zeszłam na psy z zapasami mydeł ;) ale za chwilę nawrócę się bo mam na oku kilka fajnych kuszących mydełek i pewnie zrobię zamówienie :D
Wielkie dzięki :)))))
UsuńOliwki najlepsze są z migdałami :D mogę je jeść słoikami!
A jakie mydła masz na oku?
o tak, tak z migdałami najlepsze :D
Usuńróżane The Scottish Fine Soaps, waniliowe z mlekiem jaka i Lass Naturals Mydełko z drzewem agarowym Oud to tak na początek ;) w sklepie Blisko Natury jest dzisiaj promocja 15% hasło "czarny" :D
Wow! Będzie o czym czytać :))))
UsuńNie mogę się doczekać zdjęć i recenzji!
Boskości, też bym się nie oparła ;)) Rozgrzeszamy Cię :D
OdpowiedzUsuńDzięki Ci dobra Kobieto :D
UsuńTak sobie myślę, że ten post jednak mnie przerasta. Może od nowego roku zacznę?
Styczeń to miesiąc wyprzedaży, po co się frustrować. Może od lutego? :P
UsuńWiedziałam, że mogę liczyć na Twoje wsparcie :D
UsuńA wiesz, w lutym mam urodziny... w marcu dzień kobiet, potem zajączek.... chyba po prostu dla zdrowia psychicznego nie mogę pościć :D
cudowności, tak Anula od Nowego Roku, bo teraz to aż nie przystoi nie kupować, tyle promocji no i jeszcze DD
OdpowiedzUsuń*:
UsuńNo tak właśnie czułam, że się porywam z motyką na słońce...:DDD
same cudności :)
OdpowiedzUsuńz wielką niecierpliwością czekam na recenzję masełka i mydełka czekoladowego.
A ja nie mogę się doczekać aż zacznę używać :)
UsuńSpodoba się Tobie to różane mydełko :) Tak sobie myślę, że Ty i ja, i Violka, i Sandra powinnyśmy założyć stowarzyszenie promujące dobre naturalne mydła.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać,kiedy się zwolni miejsce pod prysznicem i zacznę go używać :)))
UsuńCztery wariatki uzależnione od mydeł :D Strasznie interesujący pomysł!