wtorek, 17 lutego 2015

Moje mydła Pour L'amour

O mydłach Pour L'amour pisałam TU.
Są przesłodkie i bardzo wysokiej jakości - zamówiłam więc drugą partię :). Obecnie w mojej kolekcji mam te oto egzemplarze:

- z trawą cytrynową
- tweedowe
- lawendowe
- mango z brzoskwinią
- piżmo
- czarna porzeczka
- próbki: dakar, laurka, amfa (hahahaaaaa :D)


Mydełka są tworzone na jednej bazie, skład wszystkich zaczyna się od:
masło shea, olej palmowy, olej rycynowy, olej kokosowy, NaOH.
Potem są dodatki i olejki zapachowe właściwe dla danego mydła.

Na razie używamy próbki mydełka dakar (mała, turkusowa kosteczka w prawym, górnym rogu zdjęcia). Mydełko jest straszliwie wydajne! Używamy tego maleństwa od 2 tygodni i ubytek jest niewielki. Kostka jest sucha i bardzo lekka. Taka bezowa :). Nie ma mowy o żadnym ślimaczeniu się ani rozmiękaniu! Wilgoć jest wręcz pożądana, bo jeśli mydło ma za sucho to pęka. Oczywiście mam na myśli wilgoć, nie stanie w wodzie. Pod prysznicem jest mu w sam raz.
Pieni się bardzo dobrze. Świetnie oczyszcza nie wysuszając. Skóra jest gładka, nienapięta, aksamitna. Dakar to wersja męska :), pachnie leśną bryzą - bardzo świeżo i przyjemnie. Stosuję do całego ciała, bez wyjątku. Wszędzie sprawdza się bez zarzutu.

Jestem ciekawa innych wersji :), apetyt rośnie. Oczywiście nie wszystkie kostki są dla mnie - część już rozdałam, inne niedługo zmienią właściciela :). Ale parę z nich zużyjemy my!

45 komentarzy:

  1. wow!!! super !

    jak pachnie czarna porzeczka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarna porzeczka pachnie dość słodko, bardziej borówkowo :)

      Usuń
    2. Tylko się zarzekałaś, że robisz przerwę od zakupów, a jednak się złamałaś :)

      Usuń
  2. DżiisEssss... ile tego! Jakie cudA... Nie wiedzieć czemu nie jestem fanką mydeł, a kupuje żeby stały/były :) Piżmo - biorę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może te mydła zmienią Cię w fankę :D
      Amfa tez fajnie pachnie :)

      Usuń
    2. heheheeeee :DDDDDD
      też mi się podoba :DD

      Usuń
  3. Cudne! :) Mango z brzoskwinią kusi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się najbardziej napalam na czarną porzeczkę :D

      Usuń
  4. Wow! Ale piękna kolekcja! Zaszalałaś, jednak nie dziwię się :D Sama jestem mydełkową maniaczką, więc Cię rozumiem :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))
      *:
      Parę sobie zostawię, resztą ucieszę innych :D

      Usuń
  5. Wow! Jeju, na pewno je kupię! Tylko, którą wersje wybrać? :D

    Koszyczek! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koszyczek jest boski *: *:
      Wiesz, to które kupisz będzie zależało od tego jakie w danej chwili będą :). Pani Barbara robi niezbyt duże partie, więc asortyment się zmienia :)

      Usuń
    2. kupiłam! :D wzięłam piżmo, amfe, czarną porzeczkę, mango i dakar :D

      Usuń
    3. Ciekawa jestem czy Ci podpasują! Myślę, że tak :))))

      Usuń
  6. Nie znam tych mydełek. Piżmowe musi pachnieć cudnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie się prezentują!

    Kolekcja imponująca! :-D

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny widok dla maniaczki mydłanych przyjemności, tak wyglądałby mój wymarzony prezent urodzinowy

    OdpowiedzUsuń
  9. 100 lat, 100 lat niech żyje żyje nam! A jak? Zielono i kusząco! A kto? Anulka nasza Kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj :)))
      I jak Cie nie kochać???
      Żanetko najdroższa bardzo Ci dziękuję! Jesteś cudna!

      Usuń
    2. Ty mi powiedz lepiej czy paczuszka dotarla :D

      Usuń
    3. Coś mi wysłałaś???
      Nie, nic nie dotarło...

      Usuń
    4. Moze jeszcze dojdzie dzis... monitoring pocztowy pokazuje mi ze paczuszka przekazana do doreczenia....
      Hm...

      Usuń
    5. Jesteś kochana wariatka!!
      Mam!!!!!!!

      Usuń
  10. Uroczo wyglądają te mydełka :) Uwielbiam takie z dodatkami olejków, bo nie wysuszają mojej skóry i tak pięknie pachną :)
    Zapraszam do mnie: http://babskiazyl.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest tyle teraz firm z naturalnymi mydłami i kosmetykami, że można się w tym wszystkim pogubić. Nie mówiąc o tym, ze pewnie nie wszystkim można zawierzyć. A kolekcja niezła , po co Ci tyle mydełek na raz? Nie wywietrzeją ? Pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pisałam w poście, że większość z nich rozdam :DDD
      Nie martw się, na pewno żadne się nie zmarnuje ;)

      Usuń
  12. I znów pokazujesz te cudowności?

    PS Aniu, dużo zdrowia, uśmiechu, mądrych i dobrych ludzi wokół siebie - tego Ci życzę na te 18 urodziny. Buziaki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci kochana!!!!!
      Bardzo dziękuję *: *: *:
      Podeślij mi swój adres to Ci wyślę na spróbowanie :)

      Usuń
  13. muszą pięknie pachnieć <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Tyle wspaniałości :) Każdą z kosteczekchciałabym mieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W s umie najgorsze jest to, że Pani Barbara robi nieduże partie i w każdej partii co innego.... kupisz fajne mydła a zanim dojdą do Ciebie to już są inne i znowu je chcesz :DDD

      Usuń