niedziela, 22 września 2013

Sylveco - kosmetyczny cud na Wisłokiem

Od dłuższego czasu rozkochała mnie w sobie nasza rodzima marka Sylveco. Ich kosmetyki prezentują najwyższą, światową jakość, a cena jest znacznie więcej niż atrakcyjna. Chluba i duma polskiej kosmetyki naturalnej! Ogromne i zasłużone słowa uznania :) jestem ich wielką fanką i wielbicielką!

Mam ich kilka produktów:
- brzozowy balsam do ciała
- lekki brzozowy krem do twarzy
- lekki nagietkowy krem do twarzy
- krem do twarzy brzozowo - nagietkowy
- rumiankowy żel do mycia twarzy



Nie jestem wierna kosmetykom. Niestety. Moja nieustająca ciekawość i porywczość zakupowa sprawia, że niebywale rzadko ponawiam zakup nawet tych kosmetyków, które chwyciły mnie za serce.
Lekki krem brzozowy sylveco mam drugi i to pod rząd. Jest to dotychczas jedyny krem do twarzy, który zaliczył powtórkę. A co lepsze, na tym nie koniec :) bowiem balsam brzozowy do ciała również zużyłam w ilości sztuk dwie i również jeden po drugim. To mówi samo za siebie!

Lekki krem brzozowy jest spełnieniem moich marzeń kosmetycznych w kategorii kremu na dzień.
Ma same zalety - żadnych wad!
Posiada konsystencję śmietanki, jest lekki i wchłania się błyskawicznie. Zostawia bardzo delikatną i przyjemną powłoczkę na skórze, która ułatwia nałożenie podkładu. Pomimo swojej lekkości fantastycznie nawilża! Wspomaga procesy regeneracji skóry, przyspiesza gojenie niedoskonałości, zdecydowanie ułatwiając cerze powrót do pięknego wyglądu. Wygładza i uelastycznia skórę twarzy, poprawia jej koloryt.
Makijaż trzyma się na nim bez zarzutu, nie przyspiesza świecenia skóry, wręcz nieco opóźnia ten proces. Zauważyłam, że reguluje pracę gruczołów łojowych i skóra nie reaguje tak nerwowo na zmiany temperatur.
Dodając do tego higieniczne opakowanie ze świetnie działająca pompką i śmiesznie niską jak na te wszystkie zalety cenę (ok. 24-27zł), otrzymujemy kosmetyk idealny :).

Skład:
Woda, Olej z pestek winogron, Olej sojowy, Ksylitol, Sorbitan Stearate & Sucrose Cocoate, Masło karite (Shea), Stearynian glicerolu, Olej arganowy, Olej jojoba, Kwas stearynowy, Alkohol cetylostearylowy, Alkohol benzylowy, Betulina, Witamina E, Ekstrakt z aloesu, Alantoina, Guma ksantanowa, Kwas dehydrooctowy, Ekstrakt z mydlnicy lekarskiej, Lupeol, Kwas oleanolowy, Kwas betulinowy

Lekki krem nagietkowy jest w mojej opinii nieco słabsza i na pewno nie nadaje się dla mnie do stosowania w ciągu dnia. Wchłania się całkiem nieźle, ale twarz bardzo się po niej świeci. Powłoczka, która jest zaletą w wersji brzozowej, tu już nie jest tak przyjemna - jest tłustawa. Działanie regeneracyjne i nawilżanie bez zarzutu. Mogę go używać jedynie na noc i w tej roli sprawdza się naprawdę dobrze.

Skład:Woda, Olej z pestek winogron, Olej sojowy, Sorbitan Stearate & Sucrose Cocoate, Masło karite (Shea), Stearynian glicerolu, Olej arganowy, Olej jojoba, Kwas stearynowy, Alkohol cetylostearylowy, Alkohol benzylowy, Betulina, Witamina E, Ekstrakt z aloesu, Alantoina, Guma ksantanowa, Kwas dehydrooctowy, Ekstrakt z nagietka lekarskiego, Ekstrakt z mydlnicy lekarskiej, Lupeol, Kwas oleanolowy, Kwas betulinowy


Krem brzozowo - nagietkowy to tłuścioch nad tłuściochami :) smar nie krem :) ale za to jakie cuda robi!
Nałożony na noc doprowadza cerę do ładu, bardzo skutecznie koi, łagodzi i reperuje co trzeba. Silnie odżywczy zawodnik. Stosowany kilka dni pod rząd potrafi sprawić, że poranne przeglądanie się w lustrze będzie zaskoczeniem :) pozytywnym rzecz jasna.
Polecam też wypróbować go jako maseczkę odżywczo - nawilżającą.Może w tej roli zawstydzić wieeeleee masek do twarzy!

Skład:Woda, Olej sojowy, Olej jojoba, Wosk pszczeli, Olej z pestek winogron, Betulina, Stearynian sodu, Kwas cytrynowy, Ekstrakt z nagietka lekarskiego



Balsam do ciała - idealny dla osób nie lubiących tłustych smarowideł, ale potrzebujących silnego odżywienia i regeneracji. Mi uratował skórę ciała zmasakrowaną zimowymi mrozami. A myślałam, że już nic mi nie pomoże - tłuste masła, oleje, przeróżne balsamy niewiele pomagały. Pojawił się balsam sylveco, problemy zniknęły :)
Dorą wiadomością jest to, że jego dotychczasowa, mała 150 ml pojemność, została zastąpiona podwójnie większą bez zmiany ceny. Pojemność 300 ml wciąż kosztuje ok. 37 zł :) jedyną zmiana (oprócz większej butelki) jest aplikator - zamiast airless jest obecnie zwykła pompka (taka jak w żelu do mycia twarzy). Uważam to za świetny ruch producenta i zapewne zakupię nową, większą wersję, jak tylko zużyję chociaż część obecnie posiadanych balsamów...

Skład:Woda, Olej z pestek winogron, Triglicerydy kwasu kaprylowego i kaprynowego, Sorbitan Stearate & Sucrose Cocoate, Stearynian glicerolu, Kwas stearynowy, Alkohol cetylostearylowy, Alkohol benzylowy, Betulina, Witamina E, Ekstrakt z aloesu, Guma ksantanowa, Kwas dehydrooctowy, Lupeol, Kwas oleanolowy, Kwas betulinowy 

Żel do mycia twarzy występuje w dwóch wersjach - rumiankowej i tymiankowej. Ja z wymiany mam rumiankową. Jedyną, póki co, jego wadą jest zbyt mała pojemność :) szkoda, bo polubiłam go bardzo! Ale nie ma tego złego - szybciej odwiedzę sklep! Żel jest bardzo delikatny, ale niezmiernie skuteczny w usuwaniu makijażu, brudu, zanieczyszczeń i oczyszczaniu cery. Baaardzo ją wygładza! Jest tez wydajny, jedna pompka wystarczy na dokładne umycie twarzy i szyi.

Skład:Woda, Glukozyd laurylowy, Gliceryna, Kwas salicylowy, Panthenol, Wodorowęglan sodu, Benzoesan sodu, Olejek rumiankowy



Ps.
Tytułowy Wisłok to rzeczka, przy której leży Rzeszów.
A Rzeszów to siedziba Sylveco :)


2 komentarze:

  1. Witam, Jeśli miałabyś wybrać krem na dzień nie biorąc pod uwagę kosztów (nie są dla mnie aż tak ważne), to który krem wybrałabyś: lekki krem brzozowy czy lekki krem na dzień herbfarmacy? Jestem ostatnio mocno zaintrygowana tą marką, ale widzę że zachwycasz się bardzo tym z sylveco więc nabrałam wątpliwości....:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na chłodniejsze dni na pewno bosko lekki harbfarmacy - jest bardziej odżywczy.
      Lekki brzozowy sylveco jest cudny, ale na zimę według mnie za delikatny.
      Mam cerę mieszaną i nie lubię tłustych kremów na dzień - boski herbfarmacy jest dla mnie idealny na zimniejsze dni :)
      Dla cer wymagających większego odżywienia i ochrony przed mrozem może być za lekki.

      Usuń