Dzisiaj zapraszam na historię w odcinkach z kosmetykami Santaverde w tle.
Odcinek pierwszy – wprowadzenie
W niezbyt odległej przeszłości na blogu Hushaaabye, czyli Justynki, której boleśnie zazdroszczę zmysłu artystycznego, pięknych zdjęć i lekkości pióra, pojawił się konkurs - można było wygrać cudny zestaw kosmetyków Santaverde (szczegóły TU).