Rapan Beauty - maseczka z niebieską glinką i tonik odżywczy

Maseczki Rapan Beauty od lat są moją wielką miłością. Największym uczuciem darzę wersję z glinką niebieską i smoczą krwią.
Tonik był prezentem od Moni (blog Mama z różową torebką) i było to moje pierwsze spotkanie z nim.
Zapraszam na parę słów o obu kosmetykach.

Couleur Caramel - puder jedwabny w kompakcie

Puder jedwabny w wersji sypkiej rozkochał mnie w sobie po uszy! Był absolutnie cudowny a moja cera go uwielbiała.
Kiedy w sklepie ekozuzu pojawiła się wersja prasowana od razu jej zapragnęłam :)

Eco by Sonya, żel kokosowo-miętowy i tonik ananasowy

Cudowności marki Eco by Sonya to prezenty od Mojej Reni, która jest ich wielką fanką. 

Renia przysłała mi kokosowo - miętowy żel do mycia oraz ananasową mgiełkę do twarzy.
Marka jest bardzo interesująca i ma sporo produktów, które mnie ciekawią.

Fitomed - esencja z kocanką i tonik nawilżający

Poniższy zestaw trafił do mnie już ponad rok temu w ramach akcji mikołajkowej organizowanej przez Anetkę (blog Cosmeticosmos). Tonik znalazł się w paczuszce od Kamili (blog Moje bubble) a esencja w przesyłce od Madzi (blog Takie moje oderwanie).

My Magic Essence - zestaw kosmetyków do twarzy

Dzisiejszy wpis jest o wyjątkowych kosmetykach tworzonych przez wyjątkową Kobietę, które od innej, bardzo wyjątkowej Kobiety, dostałam :)

Karolina, propagatorka zdrowego stylu życia, twórczyni jogi szczęścia, która kocha to co naturalne, stworzyła kosmetyki. Kosmetyki naturalne rzecz jasna, które łączą wysokiej jakości surowce z prostotą i przejrzystością składów.

Dzięki mojej kochanej Agnieszce (Kosmetyczny Fronesis) mogę cieszyć się cudownie przemyślanym i wspaniałym zestawem My Magic Essence, w skład którego wchodzi eliksir do mycia twarzy, nawilżająca baza oraz witaminowa bomba w postaci olejku do pielęgnacji cery. Poniższe cuda to prezent bez okazji od Agi. Bo Aga tak już ma, że jej mottem życiowym jest sprawianie radości innym.

Sylveco - nawilżający balsam "na rozstępy"

Sylveco to klasyka polskiego, naturalnego rynku kosmetycznego. Lubię ich nowe linie - biolaven, duetus, vianek. Jednak wciąż największą sympatie darzę linię klasyczną, w szczególności pozycje z zawartością betuliny.
Dzisiaj przedstawię Wam moje wrażenia z używania nawilżającego balsamu na rozstępy.

Serum z witaminą C i morwą Orientany

Witamina C często gości w mojej pielęgnacji. Cera ją lubi, dobrze na nią reaguje, więc nie ma powodu żeby jej sobie odmawiać :D
Jakiś czas temu w moje łapki trafiło bio serum z morwą i witaminą C marki Orientana.

Krem chlebowy Aquafarina Fermenti

Szampon chlebowy Aquafarina Fermenti bardzo mi się podobał, lubiłam go szczerze. Kiedy pojawiła się nowość, krem do twarzy, postanowiłam go nabyć na spółkę z Monią (blog Mama z różową torebką). Było to już dawno temu, krem kupiłyśmy w maju zeszłego roku i ja zużyłam swoją część od razu :) tylko recenzja się przeleżała.

Szampon i odżywka do włosów marki Ekos

Z marką Ekos dopiero się poznaję. Wcześniej miałam jedynie mydło do rąk w płynie i choć było udane, to na jego podstawie ciężko wyrobić sobie zdanie o firmie :).
Coś mnie jednak w tych kosmetykach kusi, coś mnie do nich ciągnie :D, nie było więc sensu dłużej się temu opierać!