Ciciałabym, chciała, czyli ...

Zakładki bloga

czwartek, 19 lipca 2018

Naturativ - wodna mgiełka do twarzy i ciała kwiat pomarańczy

Markę naturativ najbardziej lubię za ich masła do ciała, które wielokrotnie chwaliłam. Jakiś czas temu w ofercie pojawiły się wodne mgiełki do twarzy, a wśród nich mgiełka oparta na hydrolacie neroli, który uwielbiam. I dzisiaj o tej mgiełce właśnie jest wpis.


Od producenta:

WODNA MGIEŁKA DO TWARZY I CIAŁA - KWIAT POMARAŃCZY 100 ml, 29 zł

Pięknie pachnąca, naturalna woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy (neroli). Do odświeżania i tonizowania skóry twarzy i całego ciała. Spryskanie się wodą przyjemnie chłodzi, odświeża i odpręża. Szczególnie przydatna w czasie upału, w klimatyzowanym biurze, w samolocie i w innych wymagających momentach. Naturalna woda z kwiatu gorzkiej pomarańczy jest bogatym w substancje odżywcze hydrolatem powstającym podczas destylacji olejku neroli. Odpowiednia dla każdego typu cery, ale szczególnie polecana dla cery przetłuszczającej się i zanieczyszczonej.
Skład: Citrus Aurantium Amara Flower Water, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Sodium Benzoate



Mgiełka naturativ to hydrolat neroli z dodatkiem gluconolactonu. Hydrolat z kwiatu gorzkiej pomarańczy kocham od dawna! Za zapach i działanie.
Hydrolat neroli cudownie odświeża, orzeźwia, delikatnie reguluje wydzielanie sebum, odczuwalnie poprawia jędrność skóry i pozytywnie wpływa na jej koloryt. W moim przypadku wspomaga walkę z problemami skórnymi i zmniejsza widoczność porów. Cera jest bardziej jednolita i gładka.
I wszystkie te rzeczy odnajdziemy w mgiełce naturativ. Dodatkowo jej działanie jest wzmocnione dodatkiem glukconolactonu, delikatnego kwasu, który odpowiada za nawilżenie, regenerację, niwelowanie podrażnień, poprawę jędrności. Chroni też przed poparzeniami słonecznymi. Jest polecany cerom wrażliwym i naczynkowym.

Kombinacja hydrolatu neroli z gluconolactonem bardzo mi się podoba. Działanie takiego podrasowanego hydrolatu jest nieco lepsze i szybciej widzę efekty jego stosowania. Skutecznie nawilża, zmniejsza szanse na pojawienie się niedoskonałości na twarzy, cera wygląda zdrowo i ładnie.
Mgiełki używam rano, wieczorem, w ciągu dnia. Aplikuję ją przed nałożeniem kremu, po oczyszczeniu twarzy, ale także w celu odświeżenia cery w trakcie upałów.

Muszę też koniecznie pochwalić atomizer – daje naprawdę wyjątkowo udaną mgiełkę! Nie ma mowy o mocnym strumieniu, kropelki są delikatne, ale też dobrze rozproszone i bez problemu obejmują całą twarz.

Zapach mgiełki jest typowy dla hydrolatu z kwiatu gorzkiej pomarańczy – jest to zapach, piękny, wytrawny, świeży i niemający nic wspólnego z owocem pomarańczy :D



Mgiełka czekała dłuższy w kolejce do używania, ale wiedziałam, że najbardziej odpowiednią dla niej porą będzie pełnia lata. Oczywiście hydrolat neroli warto jest mieć także zimą i w każdą inną porę roku :D, ale ja właśnie latem lubię go najbardziej. A hydrolat w wydaniu naturativ, jako mgiełka z dodatkiem glukonolaktonu, to naprawdę udana pozycja i z przyjemnością do niej wrócę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz