Ciciałabym, chciała, czyli ...

Zakładki bloga

wtorek, 30 lipca 2019

Couleur Caramel - chowany pędzel do różu i błyszczyk do ust

Couleur Caramel to francuska marka produkująca naturalne kosmetyki. Mają szeroki asortyment i wiele perełek w swojej ofercie, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Dzisiaj pokażę Wam chowany pędzel do makijażu oraz błyszczyk tej marki.



niedziela, 21 lipca 2019

Szampon e-Fiore dziegieć brzozowy i zielona glinka - najszybsza recenzja w historii bloga

Recenzja szamponu z dziegciem brzozowym i zieloną glinką do włosów tłustych, z łojotokiem i łupieżem marki e-fiore będzie znacznie krótsza niż jego nazwa.
Kupiłam, nie użyłam, wywaliłam z obrzydzeniem.
A przed wywaleniem zakleiłam taśmą, żeby nikt nie otworzył przypadkowo.
Szampon śmierdzi niemiłosiernie - wali wiadrem petów! Masakra! Sterta cuchnących papierosów. Pierwszy raz piszę o kosmetyku, którego nie użyłam. I nie użyję. Najgorzej wydane pieniądze w życiu.
I niech mi nikt nie wmawia, że to wina dziegcia brzozowego - wiem jak pachnie dziegieć i choć trudno uznać to za ładną woń, to z pewnością do wiadra petów jej daleko!


Powinni na nim umieścić ostrzeżenia o raku płuc...

piątek, 19 lipca 2019

Kuracja ujędrniająca do ciała Bema

Kuracja ujędrniająca to kolejna pozycja na mojej kosmetycznej mapie marki Bema. Jeśli szukacie negatywnej recenzji, wytykającej niedociągnięcia i wady tego kosmetyku to przykro mi bardzo, ale u mnie niestety nie znajdziecie nic satysfakcjonującego. Balsam jest genialny, nic na to nie poradzę.


środa, 17 lipca 2019

"Wampirzy" peeling, czyli peeling kwasowy The Ordinary AHA 30% + BHA 2%

Naczytałam się wiele dobrego o peelingu The Ordinary 30% AHA + 2% BHA, miałam na niego ochotę, ale trochę się bałam. W końcu jednak podjęłam męską decyzję :D i nabyłam peeling!


poniedziałek, 15 lipca 2019

Shikakai - szamponowa nowość od Khadi

Szampon Khadi Shikakai ma dzisiaj swoją premierę. Ja dostałam go do testów 4 tygodnie wcześniej, więc dzisiaj mogę Wam już napisać co o nim myślę.


wtorek, 9 lipca 2019

Żel do mycia twarzy Zatik, Dragon's Blood & Lavender

Markę Zatik widywałam w TkMaxx. Zawsze niestety, jak już udało mi się natknąć na ich kosmetyk, to był otwarty. Ale z odsieczą przyszła Madzia, moja kochana zakręcona Sąsiadka prowadząca bloga Na tropie piękna, na który koniecznie musicie zajrzeć! Dzięki Madzi w moim posiadaniu znalazł się ten oto żel do mycia twarzy Zatik Dragon's Blood & Lavender.


niedziela, 7 lipca 2019

Relaksująca ambrozja Just Happy oraz naprawcze serum Energy Cure

Zapraszam na kilka słów o dwóch produktach avebio - relaksującej ambrozji Just Happy oraz naprawczego serum Energy Cure.