Ciciałabym, chciała, czyli ...

Zakładki bloga

sobota, 13 października 2018

Dyńka w słodkiej zalewie octowej

Pytałam w poprzednim wpisie, czy chcecie przepis na dynię w zalewie octowej na słodko. Dostałam sporo wiadomości, że chcecie - więc proszę :D


Zalewa octowa na słodko:
- 1 szklanka octu 10%
- 4 szklanki wody
- 4 szklanki cukru
- kilka goździków
- kilka plastrów świeżego imbiru

Wszystko wrzucamy do garnka i gotujemy. Trzeba mieszać, bo cukru jest dużo i trochę mu się schodzi z rozpuszczeniem. Kiedy zalewa się zagotuje, wrzucam do niej dyniową kostkę.



Niestety nie wiem ile dyni trzeba na podaną ilość zalewy :). Ja po prostu wrzucam kostki dyniowej do zalewy ile się da, tak żeby wszystkie kawałki były przykryte syropem. Potem gotuję wszystko przez 10 min. Po upływie 10 min ustawiam kuchenkę na małą moc, tak żeby delikatnie tylko bulgotało i z gotującej się zalewy wyławiam kawałki dyni. Dynię wkładam do słoików, zalewam ją gotującą się zalewą (staram się rozdzielić goździki i kawałki imbiru na wszystkie słoiki, ale to zależy od ich wielkości), szybko zakręcam słoik .
Zazwyczaj zostaje trochę zalewy, więc robię dokładkę dyni i znowu ją gotuję.

Nie pasteryzuję dyni. Pasteryzuję wyłącznie takie przetwory, które robię z surowych warzyw.

Dynia wychodzi leciutko krucha, sprężysta, nie jest rozgotowana. Imbir dodaje lekkiej ostrości, która świetnie współgra ze słodką zalewą. Uwielbiam taką dynię!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz