Ciciałabym, chciała, czyli ...

Zakładki bloga

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Arika :DDDD

No nie mogłam się oprzeć :DDDD
Arika po spacerze :D. Oczywiście miała upaprane stópki, więc trzeba było je umyć pod prysznicem - ale mycie stópek bez próby wypijania wody prosto z prysznicowej słuchawki nie byłoby możliwe...
Tak wtedy wygląda nasza Ariczka :D


Bezbłędne :D

22 komentarze:

  1. Mala zmoknieta kurka:-)
    Urocza:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedunia, tak się kudełki pomoczyły :))) Cudna jest!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Się pomoczyły, bo się majstrowało z prysznicem :DD

      Usuń
  3. Cudo! :-)

    "Zmokłam seee!" ;-)

    Ona była inspiracją do Idefiksa! Jestem tego pewna. I te jej oczyska! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahahaaaa :)
      Na drugie damy jej Idefiks :D
      Straszną ma radochę przy myciu łapek a woda prosto z prysznica smakuje dużo lepiej niż przegotowana z miski!

      Usuń
  4. Jak już mówiłam - CUDNA! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Oj tak! Taka mokra bardzo chętnie by się przytuliła :DDD

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Do schrupania :DDDD
      Ale spokojnie, póki co jedynym stworzeniem w naszym domu, które chrupie inne żywe stworzenia (czyt. nas...) jest właśnie ona :D

      Usuń
  7. Cudna ♥♥♥ Mordeczka do całowania :D

    OdpowiedzUsuń
  8. cudna, ten wzrok wszystko załatwi

    OdpowiedzUsuń