Ciciałabym, chciała, czyli ...

Zakładki bloga

środa, 6 listopada 2013

Miałam świetny plan...

Miałam świetny plan.
Plan ograniczenia zakupów kosmetycznych do końca roku. Miałam kupować tylko to, co się skończyło.
Nie był to pierwszy tego rodzaju plan, na pewno nie był ostatni i niestety jego realizacja też nie jest zaskoczeniem…

Poległam na promocji kosmetyków nieznanych mi marek – Neonat i Italchile. Zamówiłam dla siebie dwa kremy do twarzy i szampon, oczywiście pod pretekstem potrzeby kupienia kremu dla męża.
A miałam być taka dzielna.
Chociaż w sumie to wina męża mego, bo to wszystko przez jego krem :).




Sklep ecosme.pl oferuje powyższe marki. Bardzo mnie zainteresowały, strasznie fajne składowo. A fakt, że są tańsze (terminy przydatności II-IV/2014) dodatkowo mnie zmotywował do ich zakupu.

Kupiłam:
- krem italchile, nawilżający
- krem neonat, na dzień, na bazie owoców
- szampon :), neonat, do włosów przetłuszczających się
- krem bjobj, dla mężczyzn - to taki balsam po goleniu i krem w jednym (sprawca i winowajca tych zakupów).


Były to moje pierwsze zakupy w sklepie ecosme, ale mam nadzieję, że kosmetyki mi się spodobają i będę miała okazję jeszcze do nich zajrzeć. Kontakt - wyśmienity! Niezwykle profesjonalna i sympatyczna obsługa. Do tego są szalenie hojni :) do zakupów dostałam widoczną na zdjęciu torebkę papierową (uwielbiam takie papierowe, surowe torebki) i ogromną ilość próbek! Próbki są cudne! Poprosiłam o dwie :) a dostałam cały plik. Ciesze się tym bardziej, że zupełnie nie znam kosmetyków tych marek, a dzięki tej masie próbek będę miała szansę nieco się z nimi zaznajomić.
Sklep polecam z czystym sumieniem. Co do kosmetyków wypowiem się jak poużywam, ale wiążę z nimi duże nadzieje :).


Na domiar złego zajrzałam wczoraj do sklepu Kalina – ja nie wiem po co to zrobiłam.
Ale w efekcie zapałałam żądzą posiadania:
- szamponu oczyszczającego tego
- odżywki nawilżającej lub zwiększającej objętość (jeszcze nie wiem, którą chcę bardziej...)


Jest to nowa u nas seria Natura Siberica z rokitnikiem :). Zdjęcia zapożyczyłam ze sklepu Kalina, ponieważ niestety nie posiadam jeszcze tych cudowności w swoich zbiorach.

Ciężko się oprzeć…

Edit 15.11.2013
A jednak nie tak ciężko się oprzeć jak sądziłam - otóż skład serii rokitnikowej nie jest ładny :)
To jest seria profesjonalna, nie naturalna.
Tym oto sposobem nie kupię!

4 komentarze:

  1. Ja się nie oparłam nowej serii :) I zakupiłam 2 szampony i odżywkę. Czaiłam się jeszcze na peeling do skóry głowy(który pojawił sie w sklepie dzień po moim zamówieniu://), maskę i odzywkę w sprayu. Fajne zakupy, zerknę na ten krem dla mężczyzn, TŻ-owi taki by się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już Ci zazdroszczę!!
    Ja czekam aż się nowa seria pojawi na Kalinie i raczej też się nie oprę :)
    Jeśli już użyłaś to chętnie się dowiem co myślisz o tych nowinkach!
    Scrubu do skóry głowy też jestem ciekawa, ale mam jeszcze prawie cały peeling phenome...

    OdpowiedzUsuń
  3. Też się czaję na ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziemy mogły wymienić doświadczenia :)
      Niech tylko już będzie dostępny!
      Czekanie to udręka :))))

      Usuń