Szampon do włosów przetłuszczających się coslys wielokrotnie pojawiał się w moich zakupowych planach. Byłam go bardzo ciekawa! Wreszcie się doczekałam :).
Od producenta:
Do głównych składników tego naturalnego szamponu do włosów, których ciągłym problemem jest przetłuszczanie się można zaliczyć ekstrakt z juki, a także olejki eteryczne z cedru, mięty oraz eukaliptusa. Te pochodzące od matki natury składniki doskonale wypielęgnują włosy przywracając jednocześnie Twojej skórze tak oczekiwaną równowagę. Wyciąg z juki dzięki zawartości resweratroli poprawia wygląd skóry i włosów wpływając również na Twoją aktywność psychiczną i fizyczną. Kolejny składnik, czyli olejek eteryczny z cedru promuje w dużej mierze mikrokrążenie w naczyniach włosowatych wzmacniając tym samym naczynia krwionośne. Ze względu na swój niebiański zapach ma on również bardzo korzystny wpływ na dobre samopoczucie, usuwa niepokój i dodaje pewności siebie. Jego stosowanie zaleca się właśnie w przypadku skóry i włosów przetłuszczających się, łupieżu, wypadaniu włosów, grzybicy skóry, pasożytów, egzemy, a także w stanach smutku i napięcia nerwowego. Kolejny składnik, ekstrakt z mięty zadba o zanieczyszczoną skórę głowy, skrupulatnie ją regenerując i eliminując wrażliwość oraz tendencję do alergii. Stosując go w tym szamponie naukowcy wyeliminowali tak nielubiane swędzenie głowy przy jednoczesnym przedłużeniu świeżości Twojej fryzury. Dopełnieniem tej skutecznej substancji myjącej jest olejek eteryczny z eukaliptusa oraz naturalna witamina E. Pozwól zadbać matce naturze o swoje włosy.
Kosmetyk nagrodzony w „Guide des Meilleurs cosmétiques 2011-2012”
3 miejsce w kategorii: Szampony do włosów przetłuszczających się
* 99,19% wszystkich składników pochodzenia naturalnego
* 99,81% składników roślinnych z rolnictwa ekologicznego
* 10,42% ogółu składników z upraw ekologicznych
Skład: Aqua (water), spiraea ulmaria flower water* (organic meadowsweet floral water), sodium coco-sulfate (anionic surfactant from coco), cocamidopropyl betaine (amphoteric surfactant from coco and palm kernel oil), decyl glucoside (non ionic surfactant from glucose), sodium chloride (salt), yucca schidigera extract (yucca extract), hydrolyzed wheat peptides (wheat peptides), cedrus atlantica bark oil* (organic cedar essential oil), mentha piperita oil* (organic pepper mint essential oil), eucalyptus globulus leaf oil* (organic eucalyptus essential oil), melia azadirachta seed oil* (organic neem oil), coco alcohol (alcohol from coco), sodium sulfate (salt), benzyl alcohol (and) dehydroacetic acid (preservative system), glycine soya (non GM soya extract), tocopherol (natural vitamin E),sodium benzoate, limonene (ingredient from essential oil)
*składniki pochodzące z upraw ekologicznych
*składniki pochodzące z upraw ekologicznych
Pojemność: 250ml, cena 32,90, dostępność Biosna.pl
Nie ukrywam, że pokładałam spore nadzieje w tym kosmetyku, bowiem czytałam o szamponach marki coslys dużo dobrego. Jak wiecie gustuję w szamponach silnie oczyszczających i stale poszukuję produktu, który choć troszkę przedłuży świeżość moich włosów.
Konsystencja szamponu dopasowana do tuby, w którą jest zapakowany. Nie jest zbyt lejący, przez co taka forma opakowania nie jest problematyczna a jednocześnie nie jest na tyle gęsty, by jego wydobycie stwarzało jakikolwiek kłopot. Zapach miętowo - ziołowy, przyjemny.
Szampon coslys nie wypada najlepiej podczas pierwszego mycia - jest tępawy, często źle rozprowadza się na włosach i sprawia wrażenie, jakby zupełnie nie usuwał brudu i tłuszczu. Zauważam to tym mocniej, im brudniejsze są włosy. Podczas drugiego mycia jest dużo lepiej - pojawia się przyjemna piana, wydajność znacząco wzrasta, odczuwalna jest całkiem duża siła oczyszczania. Gdybym miałam nawyk jednokrotnego mycia musiałabym go teraz zmienić, bo efekt po jednym użyciu szamponu nie byłby do zaakceptowania. Ponieważ i tak zawsze myję włosy dwukrotnie nie oceniam tej niedogodności bardzo negatywnie, ale mocno pozytywnie również nie :).
Włosy po jego użyciu bywają nieraz mocno splątane, ale nie na tyle by odżywka sobie z tym nie poradziła. Świeżości włosów nie przedłuża, pod tym względem jest neutralny. Plus za to, że nie obciąża. Połysk, układanie, trwałość fryzury są w porządku. Włosy wyglądają zdrowo, są elastyczne i sprężyste. Ale tego czegoś (no wiecie - tego wow!) nie ma.
Szampon do włosów przetłuszczających się coslys nie rozczarował mnie, ale skłamałabym twierdząc, że spełnia wszystkie moje wymagania. Używa się go przyjemnie i nie żałuję, że go poznałam. Jednak do niego nie wrócę. Ciekawość została zaspokojona :).
Nie ukrywam, że pokładałam spore nadzieje w tym kosmetyku, bowiem czytałam o szamponach marki coslys dużo dobrego. Jak wiecie gustuję w szamponach silnie oczyszczających i stale poszukuję produktu, który choć troszkę przedłuży świeżość moich włosów.
Konsystencja szamponu dopasowana do tuby, w którą jest zapakowany. Nie jest zbyt lejący, przez co taka forma opakowania nie jest problematyczna a jednocześnie nie jest na tyle gęsty, by jego wydobycie stwarzało jakikolwiek kłopot. Zapach miętowo - ziołowy, przyjemny.
Szampon coslys nie wypada najlepiej podczas pierwszego mycia - jest tępawy, często źle rozprowadza się na włosach i sprawia wrażenie, jakby zupełnie nie usuwał brudu i tłuszczu. Zauważam to tym mocniej, im brudniejsze są włosy. Podczas drugiego mycia jest dużo lepiej - pojawia się przyjemna piana, wydajność znacząco wzrasta, odczuwalna jest całkiem duża siła oczyszczania. Gdybym miałam nawyk jednokrotnego mycia musiałabym go teraz zmienić, bo efekt po jednym użyciu szamponu nie byłby do zaakceptowania. Ponieważ i tak zawsze myję włosy dwukrotnie nie oceniam tej niedogodności bardzo negatywnie, ale mocno pozytywnie również nie :).
Włosy po jego użyciu bywają nieraz mocno splątane, ale nie na tyle by odżywka sobie z tym nie poradziła. Świeżości włosów nie przedłuża, pod tym względem jest neutralny. Plus za to, że nie obciąża. Połysk, układanie, trwałość fryzury są w porządku. Włosy wyglądają zdrowo, są elastyczne i sprężyste. Ale tego czegoś (no wiecie - tego wow!) nie ma.
Szampon do włosów przetłuszczających się coslys nie rozczarował mnie, ale skłamałabym twierdząc, że spełnia wszystkie moje wymagania. Używa się go przyjemnie i nie żałuję, że go poznałam. Jednak do niego nie wrócę. Ciekawość została zaspokojona :).
Pierwszy raz widzę tą markę :)
OdpowiedzUsuńja tak samo.
UsuńMusicie nadrobić zaległości, bo to bardzo dobre kosmetyki.
UsuńJa również od dłuższego czasu mam ten szampon na oku ale jeszcze się na niego nie zdecydowałam. Pewnie kiedyś go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMa w sobie coś, co kusi :)
UsuńJest kuszący, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że brakuje tego "czegoś" :)
Ja mam zawyżone wymagania :D
UsuńMoje włosy - tam gdzie jeszcze trwają na nich resztki Organic Curl System - sa niczym siano. Skora głowy natomiast i te u nasady przetłuszczają sie nadmiernie. To jest dopiero zabawa. Ale w hebe wyczailam szampon z olejem monoi i ... Bingo!!
OdpowiedzUsuńFajnie znaleźć coś takiego, dzięki czemu mordka się śmieje i włosy są zadowolone :)
UsuńCiekawa jestem czy zapach by mi so podobał ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak, jest bardzo fajny.
UsuńJa tez uwielbiam naturalne szampony. Ostatnio zauważyłam że dobry szampon wystarczy nawet sam moim włosom. Nawet nie trzeba odżywki. Tylko jakiś olej na końcówki.
OdpowiedzUsuńJa mam dużą tendencję do plątania, bez odżywki niszczę włosy przy rozczesywaniu.
UsuńZużyłam całą półlitrową butlę tego szamponu. Od poprzedniego dostałam łupieżu i uporczywego swędzenia, a po Coslys skóra głowy była bardzo zadowolona. Nie było efektu "wow" na włosach (choć krzywdy też nie robił), ale byłam mu niezmiernie wdzięczna za to ukojenie skóry :)
OdpowiedzUsuńSuper, że tak Ci świetnie służył :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką :) Szkoda, że szampon w pełni Cię nie usatysfakcjonował i przyznam szczerze, że nie czuje się skuszona ;)
OdpowiedzUsuńSzampony tej marki mają bardzo dobre opinię, więc nie rezygnuj tak szybko :).
UsuńMają też inne świetne produkty - tonik, woda do demakijażu oczu bardzo mi się podobały.
Mam włosy przetłuszczające się i niestety nie znalazłam jeszcze szamponu, który przedłużyłby ich świeżość chociażby do 2 dni... Nie znam tej firmy, ciekawa jestem jak sprawdziłby się u mnie, ale szczerze mówiąc nie lubię tych, które przy pierwszym myciu źle się pienią i rozprowadzają, bo wtedy mam uczucie, że plączę włosy, a niestety moje bardzo ciężko się rozczesują.
OdpowiedzUsuńSpróbuj szamponów z glinkami - na mnie świetnie działają (bjobj, les argiles) i polecam Ci gorąca szampon w kostce DomuCudownejMelisy (pokazywałam niedawno nabytki od nich na blogu).
UsuńWiesz Anula, że miałam podobnie jak Ty. Jakiś tępawy ten szampon. Tak do końca to nie wiem co o nim do końca myśleć.
OdpowiedzUsuńA widzisz, czyli coś w tym jest....
UsuńKurcze to, nic nie mogę o nim powiedzieć... ;)
OdpowiedzUsuńZostawię Ci, cobyś mogła pogadać :D
UsuńAnuś! Jeszcze tyle czasu do spotkania.. :((
Usuń3 tygodnie - damy radę!
UsuńTeż lubię naturalne szampony. I jak na razie jestem zadowolona z kosmetyków Coslys, które miałam. Szamponu tej firmy chyba jeszcze nie używałam, ale na pewno sięgnęłabym po inny, bo moje włosy, dla odmiany, są "sucharami"...
OdpowiedzUsuńMoze i suchary, ale bardzo ladne i loczki są :)
Usuńmiałam szampon do włosów farbowanych tej marki i dobrze go wspominam, tego nie znam
OdpowiedzUsuńWiele osób chwali szampony coslys, widocznie moje włosy są jakieś inne.
UsuńJak zwykle szału nie ma. Ale chociaż jest nieszkodliwy ;)
OdpowiedzUsuńNie jest wybitny, ale zły tez nie.
UsuńDobry skład, a widzę, że dziewczyny nie są do końca zadowolone. Ja mało znam markę.
OdpowiedzUsuńTonik do twarzy bardzo lubię, a ich płyn do demakijażu oczu jest genialny.
UsuńLubię kosmetyki Coslys. Akurat ten szampon średnio mi pasował.
OdpowiedzUsuńCoś im nie wyszło do końca
Usuń